Oczywiście, że tak, i to niezależnie od ilości kilometrów pokonywanych każdego dnia. Wideorejestrator pracuje ciągle podczas jazdy, nagrywając wszystko, co dzieje się przed maską samochodu. Powstały w ten sposób film stanowi niezbity dowód winy w przypadku kolizji na drodze albo na parkingu. Więcej informacji znajdziesz w naszym poradniku – Wideorejestrator samochodowy. Jak wybrać? Dlaczego warto go mieć?.
Wybierając rejestrator jazdy, zwróć uwagę przede wszystkim na:
Sprawdź nasz: Ranking najlepszych wideorejestratorów samochodowych
Zadbaj o odpowiednią ilość miejsca na nagrania, instalując kartę pamięci microSD. W zapasie warto mieć także ładowarkę samochodową, z odpowiednim napięciem wyjściowym. Dla lepszej widoczności w słoneczne dni umieść na kamerze marki Mio filtr polaryzacyjny MiVue. Do kamer tej marki dedykowany jest ponadto adapter zasilania Mio SmartBox, który zasila rejestrator w czasie postoju, zapobiegając jednocześnie rozładowaniu akumulatora.
Najlepsze wideorejestratory znajdziesz w sklepie x-kom
Jeśli często podróżujesz nocą, warto wyposażyć się w urządzenie z tzw. Night Vision. Urządzenia z tą funkcją oferuje Ci np. Navitel. Natomiast jeśli zostawiasz swój samochód na otwartym, niestrzeżonym parkingu, wideorejestrator powinien posiadać tryb parkingowy, dzięki któremu uruchomi on nagrywanie po wykryciu ruchu lub po uderzeniu. Takie rozwiązanie posiadają urządzenia od takich producentów jak 70mai czy Mio. A jeśli chcesz przejrzeć nagrane materiały z poziomu smartfonu, to umożliwią Ci to modele wideorejestratorów również od Mio.
Większość wideorejestratorów dostępnych na rynku obsługuje karty pamięci o pojemności maksymalnej do 64 GB. Tyle miejsca bez problemu wystarczy, aby pomieścić do kilkudziesięciu godzin nagrań (oczywiście wszystko zależy od rozdzielczości) oraz setek zdjęć. Nie zabraknie także miejsca na zapisy sytuacji awaryjnych. Warto wyposażyć się w produkt, którego klasa prędkości nie jest niższa niż 10. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zajrzyj do poradnika o kartach microSD.
Standardowo urządzenia są zasilane przy pomocy wtyczki, którą umieszcza się w gnieździe zapalniczki. Wielu producentów oferuje jednak specjalne przejściówki, dzięki którym można podłączyć kamerkę bezpośrednio do instalacji samochodowej. Jedyne co musisz zrobić, to znaleźć odpowiednie przewody umieszczone np. w lapce wbudowanej w podsufitkę. Następnie przy pomocy szybkozłączki wystarczy połączyć je z kabelkami od kamerki. Taka operacja zajmuje jedynie kilka minut, a pozwala pozbyć się uciążliwych kabli, które bezwładnie zwisają przez środek samochodu.