(function (g, e, n, es, ys) {g['_genesysJs'] = e;g[e] = g[e] || function () {(g[e].q = g[e].q || []).push(arguments)};g[e].t = 1 * new Date();g[e].c = es;ys = document.createElement('script'); ys.async = 1; ys.src = n; ys.charset = 'utf-8'; document.head.appendChild(ys);})(window, 'Genesys', 'https://apps.mypurecloud.de/genesys-bootstrap/genesys.min.js', {environment: 'euc1', deploymentId: '3860fa2d-3a22-4040-8d15-a1b5df24b429'});
x-kom - Sklep komputerowyx-kom - Sklep komputerowy
Wszędzie
Wszędzie
Laptopy i komputery
Smartfony i smartwatche
Podzespoły komputerowe
Gaming i streaming
Urządzenia peryferyjne
TV i audio
Smarthome i lifestyle
Akcesoria

Ranking elektrycznych hulajnóg. Jaką hulajnogę kupić, żeby „nie przejechać się” z wyborem?

Zastanawiasz się, jaką hulajnogę elektryczną kupić, by nie była jedynie jednorazowym prezentem, który po miesiącu wyląduje w piwnicy? A może szukasz czegoś, co sprawi, że twoje dziecko będzie najszczęśliwszym małolatem w dzielnicy? Nie wiesz, czy hulajnoga na komunię to dobry pomysł, czy raczej zbrodnia przeciwko tradycji? Na te i inne pytania odpowiadamy w naszym rankingu.

Ranking hulajnóg elektrycznych. Jakie modele polecamy w 2025 roku?

Podane w tekście ceny są aktualne na dzień publikacji rankingu

RUPTOR R1 V2 Miedziany – rekordowy zasięg 80 km

RUPTOR R1 V2

Co wyróżnia tę hulajnogę?

  • Bateria 20000 mAh – do 80 km zasięgu na jednym ładowaniu, najlepszy wynik w tej półce cenowej.
  • Solidny silnik 500 W – radzi sobie nawet ze znacznymi wzniesieniami.
  • Pełne oświetlenie LED z kierunkowskazami – zwiększona widoczność i bezpieczeństwo po zmroku.
  • Podwójne hamulce tarczowe – skuteczne hamowanie nawet przy większych prędkościach.
  • Aktualnie w promocji w x-komie – oszczędzasz 200 zł (z 2999 zł na 2799 zł).

Na początek prawdziwy długodystansowiec, który zdeklasował konkurencję w naszym teście zasięgu. RUPTOR R1 V2 to hulajnoga, która zapewnia to, czego większość użytkowników pożąda najbardziej – możliwość długiej jazdy bez ciągłego martwienia się o gniazdko. Za 2799 zł (oszczędzasz 200 zł względem regularnej ceny) otrzymujemy maszynę, która może przejechać trasę z Warszawy do Łodzi bez doładowywania, a to rzadkość nawet wśród modeli z wyższej półki.

Przede wszystkim – hulajnoga dysponuje potężną baterią 20000 mAh, co przekłada się na rekordowe 80 km zasięgu. Oczywiście, jak to z deklaracjami producentów bywa, realny dystans zależy od wagi kierowcy, ukształtowania terenu i stylu jazdy, ale nawet przy pesymistycznych założeniach, RUPTOR R1 V2 pozwoli ci na kilkudniowe dojazdy do pracy bez ładowania. System amortyzacji przedniego i tylnego koła skutecznie tłumi wstrząsy, co w połączeniu z 10-calowymi kołami sprawia, że nawet nasze polskie, dziurawe drogi nie są większym problemem.

RUPTOR R1 V2

Za bezpieczeństwo odpowiadają podwójne hamulce tarczowe, które zatrzymają hulajnogę nawet przy maksymalnej prędkości 20 km/h i wadze kierowcy do 120 kg. Kompletny zestaw świateł z kierunkowskazami sprawi, że będziesz widoczny po zmroku, a aplikacja mobilna pozwoli na zdalne zablokowanie pojazdu – cenna funkcja, gdy zostawiasz hulajnogę przed sklepem. Jedynym mankamentem może być waga (23 kg), która czyni ją mniej poręczną przy przenoszeniu, ale cóż – potężna bateria swoje waży. W tej cenie trudno znaleźć hulajnogę o lepszym stosunku zasięgu do ceny.

Acer Electrical Scooter 3 Advance – dla krótkodystansowców będących stale w pośpiechu

Acer Electrical Scooter 3 Advance

Co wyróżnia tę hulajnogę?

  • Ekspresowe ładowanie w zaledwie 3 godziny – idealne dla zapominalskich i zabieganych.
  • Kompaktowe wymiary i waga tylko 16 kg – znacznie łatwiejsza do przenoszenia niż konkurencja.
  • Wielokolorowe oświetlenie LED z kierunkowskazami – widoczność i bezpieczeństwo po zmroku.
  • Cztery tryby prędkości – od spacerowych 6 km/h do sportowych 20 km/h.
  • Aktualnie w gigantycznej promocji w x-komie – oszczędzasz aż 500 zł (z 1599 zł na 1099 zł).

Jeśli potrzebujesz hulajnogi do miejskiego skakania między biurem, uczelnią i ulubionym Starbucksem, to przestań dalej szukać. Acer Electrical Scooter 3 Advance to miejski sprinter zaprojektowany z myślą o tych, którzy nie mają czasu na wielogodzinne ładowanie i siłowania się z 20-kilogramowym potworem przy każdym wejściu do windy.

Za jedyne 1099 zł (oszczędzasz astronomiczne 500 zł względem regularnej ceny) dostajemy zgrabną maszynę, która naładuje się szybciej niż ty wypijesz poranną kawę.

Przede wszystkim – ta hulajnoga błyskawicznie wraca do życia, potrzebując ledwie 3 godzin od zera do pełnego naładowania. Oznacza to, że nawet jeśli przypomnisz sobie o ładowaniu tuż przed wyjściem na imprezę, zdążysz jeszcze naładować ją na powrót do domu. Zasięg 25 km może wydawać się skromny w porównaniu z drogimi modelami, ale bądźmy szczerzy – ile osób faktycznie pokonuje dziennie więcej niż kilkanaście kilometrów hulajnogą?

Acer Electrical Scooter 3 Advance

Za bezpieczeństwo odpowiada hamulec tarczowy z przodu i elektroniczny z tyłu, które gwarantują płynne zatrzymanie, a nie dramatyczne wyhamowanie z poślizgiem. Cztery tryby prędkości to rzadkość w tej półce cenowej – od żółwiego tempa (6 km/h) idealnego do nauki jazdy dla początkujących, po pełne 20 km/h, gdy już się spóźniasz na ważne spotkanie.

Wyświetlacz LED pokazuje wszystkie niezbędne informacje, a obudowa z certyfikatem IPX5 oznacza, że nawilżająca mżawka nie wpędzi cię w panikę. Jedynym minusem są 8,5-calowe koła, które mogą mieć problem z większymi dziurami w jezdni, ale bądźmy szczerzy – za tysiaka z kawałkiem nie można mieć wszystkiego. Tym bardziej że w tej cenie trudno znaleźć lepszą propozycję dla miejskiego rajdowca.

Kamikaze K1 Max – wybór klientów x-komu

Kamikaze K1 Max

Co wyróżnia tę hulajnogę?

  • Potężny podwójny silnik o mocy 2000 W – radzi sobie z każdym wzniesieniem bez zadyszki.
  • Bateria 20000 mAh z zasięgiem 80 km – pozwala zapomnieć o ładowarce na wiele dni.
  • Pełne zawieszenie z amortyzacją przód/tył – komfortowa jazda nawet po polskich drogach.
  • Bardzo wysokie oceny użytkowników (4,4/5) – poparte opiniami realnych właścicieli.
  • Solidna, aluminiowa konstrukcja – stworzona z myślą o intensywnej eksploatacji.

Masz dość czytania teoretycznych opisów i wolisz zaufać doświadczeniom rzeczywistych użytkowników? Kamikaze K1 Max będzie strzałem w dziesiątkę. Ta hulajnoga zdobyła najwyższe oceny w swoim segmencie i regularnie zbiera pięciogwiazdkowe recenzje od klientów x-komu. I trudno się dziwić – to prawdziwy czołg wśród e-hulajnóg, który sprawdzi się zarówno w miejskim gąszczu, jak i na podmiejskich bezdrożach. Cena? 3399 zł.

Jakie wyróżniki tego modelu warto wymienić? Na początek taki, że mamy tu nie jeden, a dwa silniki o łącznej mocy 2000 W. To wartość, która zawstydza większość konkurencji i sprawia, że wzgórza, które inne hulajnogi pokonują z trudem, dla K1 Maxa są jedynie łagodnymi pagórkami.

Bateria 20000 mAh zapewnia imponujący zasięg do 80 km, choć – jak uczciwie przyznaje jeden z użytkowników w opinii – „zasięg 60 km to przesada... no może w trybie eco. W cyklu jazdy mieszanej to max 40 km". Nadal jednak mówimy o dystansie, który dla większości użytkowników oznacza ładowanie raz na kilka dni, a nie codziennie.

Kamikaze K1 Max

Za bezpieczeństwo odpowiadają dwa hamulce tarczowe, które skutecznie zatrzymają 30-kilogramową maszynę nawet przy maksymalnym obciążeniu 120 kg. Pełne zawieszenie z amortyzacją przodu i tyłu sprawia, że dziury w jezdni, krawężniki czy kostka brukowa nie będą już koszmarną przeszkodą.

Jak pisze Dariusz (60 lat!): „dobra, solidna, mocna hulajnoga i szybka... bardzo dobre przyśpieszenie, stabilna, bardzo pewnie się prowadzi... duże 10-calowe koła plus dobre opony – zarówno na asfalt jak i na jazdę w terenie po leśnych i szutrowych drogach".

Oczywiście jest też druga strona medalu – 30 kg wagi. To nie jest hulajnoga, którą będziesz z uśmiechem wnosić na trzecie piętro, gdy padnie winda. Ale prawdziwa moc i zasięg zawsze mają swoją cenę, a w tym przypadku jest nią właśnie masa urządzenia. Mimo wszystko, jak podsumowuje wspomniany Dariusz: „ogromna przewaga plusów... zakup naprawdę udany".

Segway-Ninebot ZT3 PRO D – idealna w teren

Segway-Ninebot ZT3 PRO D

Co wyróżnia tę hulajnogę?

  • Prawdziwie terenowe 11-calowe opony – największe koła w całym zestawieniu dla maksymalnej stabilności.
  • Prześwit 152 mm – pozwala bez problemu pokonywać krawężniki i nierówności.
  • Imponujący zasięg 70 km – dzięki inteligentnej technologii SegRange.
  • Kompatybilność z Apple Find My – lokalizowanie zgubionej hulajnogi w kilka sekund.
  • Ekspresowe ładowanie do 70% w zaledwie 2 godziny – dla niecierpliwych i zapominalskich.

Pamiętacie jeszcze czasy, gdy hulajnoga oznaczała cienką deskę na dwóch maleńkich kółkach, na której trzeba było odpychać się nogą jak jakiś jaskiniowiec? Zapewne tysiące ludzi dostało na komunię takie właśnie „cuda techniki", które po jednym sezonie lądowały zapomniane w piwnicy. Na szczęście mamy już 2025 rok, a Segway-Ninebot ZT3 PRO D to zupełnie inna bajka – prawdziwy terenowy potwór, który śmieje się w twarz polskim dziurawym drogom.

Co tu mamy? Na przykład gigantyczne jak na hulajnogę 11-calowe bezdętkowe opony, które sprawiają, że nawet jazda po żwirze czy leśnych ścieżkach przestaje być wyzwaniem. Dla porównania – większość hulajnóg w tym teście ma koła 8,5" lub 10", więc różnica jest naprawdę odczuwalna. Dodajmy do tego prześwit 152 mm (to prawie jak w małym SUV-ie!) i mamy przepis na maszynę, która poradzi sobie nawet tam, gdzie inne hulajnogi odmawiają posłuszeństwa.

Segway-Ninebot ZT3 PRO D

Za stabilność i komfort jazdy odpowiada podwójne zawieszenie – z przodu amortyzatory teleskopowe, z tyłu klasyczne sprężyny. Brzmi jak opis motocykla enduro? No właśnie – ta hulajnoga to prawdziwy terenowiec w świecie e-mobilności. System SegRide dodatkowo dba o stabilność, więc nawet nowicjusz będzie czuł się pewnie na najbardziej wymagających trasach.

Zasięg do 70 km może być nieco przesadzony (producenci zawsze testują w idealnych warunkach, z 50-kilogramowym kierowcą jadącym po płaskim asfalcie), ale nawet jeśli realnie przejedziemy „tylko" 50 km, to i tak jest to imponujący wynik. Szybkie ładowanie to kolejny atut – pełne naładowanie w 4 godziny, a już po 30 minutach możemy przejechać około 10 km.

Chłodnym okiem patrząc – minusem jest oczywiście waga (prawie 30 kg) No ale cóż… nie ma nic za darmo. Chcesz hulajnogę, która poradzi sobie w terenie? Musi ważyć swoje. Na szczęście składana konstrukcja pozwala na wygodniejszy transport, choć raczej nie będziesz jej nosić pod pachą.

W cenie 3599 zł to propozycja dla tych, którzy nie chcą kompromisów i potrzebują maszyny gotowej na wszystko – od gładkiego asfaltu po leśne ścieżki.

Motus Scooty 8,5 Lite – świetna hulajnoga elektryczna na komunię

Motus Scooty 8,5 Lite

Co wyróżnia tę hulajnogę?

  • Rekordowo lekka konstrukcja (zaledwie 12 kg) – nawet dziecko poradzi sobie z jej przenoszeniem.
  • Kompaktowe wymiary i składanie w 3 sekundy – idealna dla młodszych użytkowników.
  • Trzy tryby jazdy – od trybu pieszego po sportowy z prędkością 20 km/h.
  • Wytrzymała bateria 6000 mAh – wystarczy na dłuższe zabawy i wycieczki.
  • Niska cena 1199 zł – nie zrujnuje komunijnego budżetu.

Pierwsza Komunia Święta to nie tylko duchowe przeżycie, ale i okazja do sprawienia dziecku prezentu, który faktycznie wykorzysta, a nie zostawi w kącie po tygodniu. Motus Scooty 8,5 Lite to idealna propozycja, która sprawi, że zamiast siedzieć przed komputerem, młody człowiek będzie chętnie spędzał czas na świeżym powietrzu. Jest to też zdecydowanie lepsza alternatywa niż kolejna złota bransoletka, która wyląduje w szufladzie na najbliższe 10 lat.

Wyróżniona hulajnoga jest lekka jak piórko. Zaledwie 12 kilogramów sprawia, że nawet 9-letnie dziecko będzie w stanie samo ją przenieść czy złożyć w razie potrzeby. Składanie zajmuje dosłownie 3 sekundy i nie wymaga siłowania się z mechanizmami – to ważne, bo młodsi użytkownicy szybko się zniechęcają, gdy coś jest zbyt skomplikowane.

Maksymalne obciążenie 100 kg oznacza, że hulajnoga „rośnie" razem z dzieckiem. Spokojnie posłuży przez kilka lat, nawet gdy młody człowiek przejdzie szybki wzrostowy skok. Zasięg 19 kilometrów to więcej niż wystarczająco na przejażdżkę po okolicy, wizytę u kolegi z drugiego końca osiedla czy nawet całodniową wycieczkę po parku.

Motus Scooty 8,5 Lite

Rodzice docenią z kolei system bezpieczeństwa – tylny hamulec tarczowy działa skutecznie i niezawodnie, a podświetlenie LED (z przodu i z tyłu) sprawia, że dziecko jest dobrze widoczne po zmroku. Trzy tryby jazdy pozwalają na dostosowanie prędkości do umiejętności dziecka – od trybu „pieszego", gdzie hulajnoga jest napędzana siłą nóg (idealne na początek przygody), przez ekonomiczny z prędkością 15 km/h, po pełną prędkość 20 km/h dla bardziej doświadczonych jeźdźców.

Cena 1199 zł? Na komunię i tak wydamy minimum tysiaka, więc lepiej zainwestować w coś, co faktycznie sprawi dziecku radość i zachęci do aktywności fizycznej, niż w kolejny tablet czy smartfon.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze elektrycznej hulajnogi?

Przedstawiamy kilka punktów, które warto przestudiować przed zakupem konkretnego modelu.

Zasięg hulajnogi elektrycznej – rzeczywisty vs deklarowany przez producenta

Zasięg to zdecydowanie najbardziej naciągany parametr w specyfikacjach hulajnóg elektrycznych. Producenci prześcigają się w obietnicach, a potem okazuje się, że te kosmiczne 80 km osiągnięto przy jeździe po idealnie gładkim stole bilardowym, z 50-kilogramowym kierowcą i przy sprzyjającym wietrze.

Pamiętaj o zasadzie „dziel przez dwa". Jeśli producent deklaruje zasięg 80 km (jak w przypadku RUPTOR R1 V2 czy Kamikaze K1 Max), to w realnych warunkach możecie liczyć na około 40-50 km. Potwierdza to nawet jeden z użytkowników Kamikaze w opinii: „Oczywiście zasięg 60 km to przesada... no może w trybie eco. W cyklu jazdy mieszanej to max 40 km".

Co wpływa na realny zasięg? Przede wszystkim:

  • Masa kierowcy – im cięższa osoba, tym krótszy dystans.
  • Ukształtowanie terenu – podjazdy potrafią zżerać baterię w oczach.
  • Styl jazdy – ciągłe przyspieszanie = szybsze rozładowanie.
  • Temperatura – zimą zasięg może spaść nawet o 30-40%.
  • Wiek baterii – starsze ogniwa tracą pojemność.

Dlatego warto wybierać hulajnogę z zapasem zasięgu. Jeśli wasza codzienna trasa to 10 km w jedną stronę, nie kupujcie modelu z deklarowanym zasięgiem 25 km. Z czasem bateria straci część swojej wydajności i możecie zostać na lodzie (dosłownie i w przenośni) w połowie drogi do domu.

Najlepiej jeśli przed zakupem poczytacie opinie prawdziwych użytkowników, którzy już zdążyli zweryfikować marketingowe obietnice. I nie zapominajcie – hulajnoga z dużym zasięgiem zazwyczaj waży więcej (większa bateria = większa waga), więc zawsze trzeba znaleźć złoty środek między dystansem a poręcznością.

hulajnoga

Moc silnika – kluczowa przy pokonywaniu wzniesień

Jeśli mieszkacie w górzystym terenie albo Waszym miastem nie jest płaska jak stół Łódź, to moc silnika powinna być jednym z głównych parametrów przy wyborze hulajnogi. Co z tego, że bateria pozwoli przejechać 50 km, skoro pierwszy lepszy podjazd zmusi Was do pieszej wspinaczki z 15-kilogramowym metalowym przyjacielem pod pachą?

Producenci podają zwykle dwie wartości: moc nominalną (ciągłą) i maksymalną. Ta pierwsza to realny, długotrwały potencjał silnika, natomiast druga – dostępna tylko przez krótki czas, np. przy mocnym przyspieszaniu. I tak dla przykładu, Kamikaze K1 Max chwali się mocą całkowitą 2000 W, co pozwala mu pokonywać wzniesienia, przy których inne hulajnogi kapitulują jak wojsko francuskie.

Co warto wiedzieć o mocy?

  • 250 W – absolutne minimum, sprawdzi się tylko na płaskim terenie.
  • 350-500 W – standard w tańszych modelach, radzi sobie z lekkimi wzniesieniami.
  • 600-1000 W – już całkiem przyzwoicie pokonuje większość miejskich wzniesień.
  • Powyżej 1000 W – terenowe bestie, które nie boją się stromych podjazdów.

Warto też zwrócić uwagę na maksymalny kąt nachylenia terenu podawany przez producenta. Segway-Ninebot ZT3 PRO D deklaruje możliwość pokonywania wzniesień o nachyleniu do 25°, co jest naprawdę imponującym wynikiem, natomiast lekki Motus Scooty oferuje 15°, co w zupełności wystarczy na typowe miejskie warunki.

Większa moc to zwykle większa waga i większy apetyt na energię (czyli mniejszy zasięg). Dlatego zanim rzucicie się na potężny model z silnikiem 2000 W, zastanowcie się, czy faktycznie potrzebujecie takiego czołgu do codziennych dojazdów.

Moc silnika hulajnogi elektrycznej

Waga hulajnogi elektrycznej – wpływ na mobilność i przenoszenie

Dlaczego hulajnogi elektryczne ważą tyle, ile ważą? To proste – głównie przez baterie i mocne silniki. Chcesz zasięgu 80 km? Przygotuj się na dźwiganie dodatkowych kilogramów. Marzysz o podwójnym silniku 2000 W? To kolejne kilogramy do Twojego e-rumaka.

Na co wpływa waga hulajnogi:

  • Przenoszenie – czy dasz radę wnieść ją po schodach, gdy padnie winda?
  • Transport – zmieści się do bagażnika auta czy będziesz musiał rozłożyć tylną kanapę?
  • Zwinność – cięższe hulajnogi trudniej manewrować przy niższych prędkościach.
  • Składanie – mechanizm składania 30-kilogramowej bestii musi być porządny.

Jaka waga będzie odpowiednia? Dla osoby dorosłej hulajnoga do 20 kg jest jeszcze w miarę poręczna. Powyżej 25 kg zaczynają się schody.. Dla dziecka lub nastolatka lepszym wyborem będzie model do 15 kg – jak właśnie Motus Scooty 8,5 Lite.

Warto zaznaczyć, że producenci często stosują dziwną logikę – waga hulajnogi: 29,7 kg (jak w przypadku Segway-Ninebot ZT3 PRO D). Te 300 gramów poniżej 30 kg naprawdę nie sprawi, że nagle będzie lekka jak piórko. To jak z cenami 3999 zł zamiast 4000 zł – sztuczka psychologiczna, która ma nas przekonać, że produkt jest lżejszy/tańszy niż w rzeczywistości.

Waga hulajnogi elektrycznej

Rozmiar kół – większe = lepsza stabilność i komfort jazdy

Koła to jedyny punkt styku hulajnogi z nawierzchnią, więc nie ma co oszczędzać akurat na tym elemencie. W naszym rankingu rozpiętość średnic jest całkiem spora – od podstawowych 8,5" w modelach Acer i Motus, przez średnie 10" (RUPTOR i Kamikaze), aż po prawdziwe terenowe kolosy 11" w Segway-Ninebot ZT3 PRO D.

Te 2,5 cala różnicy między najmniejszymi a największymi kołami to przepaść, jeśli chodzi o komfort jazdy. Szczególnie na polskich drogach, gdzie dziury, krawężniki i kostka brukowa są na porządku dziennym. To trochę jak różnica między jazdą wózkiem sklepowym a SUV-em.

Co dają większe koła?

  • Lepsza amortyzacja – naturalne tłumienie wstrząsów przy nierównościach
  • Większa stabilność – trudniej się wywrócić na większych kołach
  • Łatwiejsze pokonywanie przeszkód – krawężniki i dziury nie są już tak straszne
  • Wyższy prześwit – mniejsze ryzyko zahaczenia o przeszkody

Różnicę najbardziej odczujecie na nierównych nawierzchniach. Na 8,5-calowych kółkach przejazd po kostce brukowej zamieni Wasze nadgarstki w maszynki do mięsa, a zęby zaczną boleć od ciągłych wibracji. Z kolei 11-calowe opony w Segwayu znacznie lepiej absorbują wstrząsy.

Pamiętajcie jednak o kompromisach. Większe koła to zwykle cięższa hulajnoga, większe wymiary po złożeniu i wyższa cena. Dlatego jeśli jeździcie wyłącznie po idealnie równym asfalcie w centrum miasta, to mniejsze koła mogą być rozsądnym wyborem – szczególnie jeśli zależy Wam na niskiej wadze sprzętu.

Warto też zwrócić uwagę na rodzaj opon. W naszym rankingu znajdziecie zarówno opony z dętkami (bardziej komfortowe, ale podatne na przebicia), jak i bezdętkowe (mniej komfortowe, ale bardziej odporne na uszkodzenia). Dla tych, którzy cenią sobie święty spokój i nie chcą zmieniać dętki w szczerym polu, lepszym wyborem będą bezdętkowe – jak te w Segway-Ninebot ZT3 PRO D.

Rozmiar kół hulajnogi elektrycznej

Hamulce w hulajnodze elektrycznej – tarczowe vs elektroniczne, liczba i umiejscowienie

System hamulcowy w hulajnodze to nie miejsce na oszczędności, szczególnie gdy pędzicie z górki z prędkością 20 km/h. W naszym rankingu królują różne konfiguracje, ale najbardziej imponująco wypada Kamikaze K1 Max z podwójnymi hamulcami tarczowymi (przód i tył).

Jakie typy hamulców spotykamy w hulajnogach?

  • tarczowe – najskuteczniejsze, działają nawet przy zaniku zasilania,
  • elektroniczne – wykorzystują silnik do hamowania, regenerują baterię,
  • nożne – najtańsze rozwiązanie, polegające na nadepnięciu na tylny błotnik.

Idealna konfiguracja to połączenie hamulca tarczowego z tyłu i elektronicznego z przodu. Taki zestaw znajdziemy w Acer Electrical Scooter 3 Advance. Niektóre modele premium, jak Segway-Ninebot ZT3 PRO D, oferują podwójne hamulce tarczowe, co zapewnia najlepszą skuteczność hamowania nawet na mokrej nawierzchni.

Warto mieć z tyłu głowy, że dobry system hamulcowy to nie tylko szybsze zatrzymanie, ale też możliwość delikatnego wyhamowania bez ryzyka wywrotki. Dlatego lepiej dopłacić kilkaset złotych do modelu z porządnymi hamulcami, niż oszczędzać na własnym bezpieczeństwie. W końcu nie po to kupujesz hulajnogę elektryczną, by skończyć z twarzą na asfalcie przy pierwszym poważniejszym hamowaniu.

Hamulce w hulajnodze elektrycznej

Amortyzacja – niezbędna na nierównych nawierzchniach

Amortyzacja w hulajnodze to jak zawieszenie w samochodzie – nie doceniasz go, dopóki nie przejedziesz przez dziurę bez niego. W naszym rankingu prawdziwymi królami komfortu są Kamikaze K1 Max i Segway-Ninebot ZT3 PRO D, oferujące pełne zawieszenie z amortyzacją przodu i tyłu.

Co daje dobra amortyzacja?

  • Ochrona kręgosłupa i nadgarstków – mniej wstrząsów podczas jazdy
  • Lepsza kontrola – koła utrzymują lepszy kontakt z nawierzchnią
  • Większa żywotność hulajnogi – mniej przeciążeń mechanicznych

Najpopularniejsze typy to:

  • Sprężynowa – najprostsza i najtańsza, ale skuteczna
  • Teleskopowa – jak w rowerach górskich, droższa i bardziej zaawansowana
  • Hydrauliczna – top wśród amortyzatorów, zazwyczaj w droższych modelach

Jeśli mieszkacie w mieście pełnym dziur, kostki brukowej i nierównych chodników (czyli w praktycznie każdym polskim mieście), amortyzacja nie jest luksusem, a koniecznością. Tanie hulajnogi bez amortyzacji nadają się wyłącznie na idealnie równe ścieżki rowerowe – a takich w Polsce ze świecą szukać.

Amortyzacja w hulajnodze elektrycznej

Czas ładowania – od 3 do nawet 10 godzin zależnie od modelu

Hulajnogi elektryczne to klasyczny przykład gadżetu, o którym przypominamy sobie, że trzeba go naładować, dopiero gdy bateria pokazuje 5% tuż przed ważnym wyjściem.

Na rynku panuje prawdziwe ekstremum – od ekspresowych 3 godzin w takim Acer Electrical Scooter 3 Advance po maratońskie 10 godzin w przypadku mocarnych RUPTOR R1 V2 i Kamikaze K1 Max. Różnica wynika głównie z pojemności baterii – im większy zasięg, tym dłuższe ładowanie. Warto też sprawdzić, czy producent oferuje funkcję szybkiego ładowania – niektóre modele, jak Segway-Ninebot ZT3 PRO D, pozwalają naładować baterię do 70% w zaledwie 2 godziny.

Dla zapominalskich i zabieganych to może być kluczowy parametr – lepiej krócej czekać na ładowanie i częściej podłączać hulajnogę do prądu, niż utknąć w połowie drogi z rozładowaną baterią.

Czas ładowania hulajnogi elektrycznej

Maksymalne obciążenie – zwykle 100-120 kg

Parametr, o którym wielu zapomina, a może być bolesnym rozczarowaniem, szczególnie jeśli nie należycie do filigranowych postaci. Większość hulajnóg w naszym rankingu oferuje maksymalne obciążenie 120 kg (RUPTOR, Kamikaze, Segway), ale najlżejszy Motus Scooty 8,5 Lite wytrzyma tylko 100 kg.

Pamiętajcie, że to nie tylko wasza waga – dorzućcie do tego plecak, zakupy czy laptopa w torbie. Przekroczenie limitu skutkuje nie tylko krótszym zasięgiem i wolniejszą jazdą, ale może też prowadzić do nadmiernego zużycia silnika i zawieszenia.

Producenci zwykle podają bezpieczny margines, ale lepiej nie testować granic wytrzymałości – szczególnie, gdy trzeba pokonać strome wzniesienie czy wjechać na krawężnik. Jeśli ważycie powyżej 90 kg, koniecznie wybierajcie modele z limitem 120 kg.

Zakup hulajnogi elektrycznej – najczęściej zadawane pytania

Ile waży hulajnoga elektryczna?

Waga hulajnóg elektrycznych waha się zazwyczaj od 12 kg w przypadku lekkich modeli dla dzieci i młodzieży (jak Motus Scooty 8,5 Lite) do nawet 30 kg dla mocnych konstrukcji terenowych (jak Kamikaze K1 Max). Modele ze średniej półki cenowej ważą zwykle 15-20 kg, co stanowi rozsądny kompromis między wydajnością a mobilnością. Pamiętajmy, że większa waga zwykle oznacza pojemniejszą baterię i mocniejszy silnik.

Hulajnoga elektryczna – od jakiego wieku można korzystać?

W Polsce zgodnie z przepisami z hulajnóg elektrycznych mogą korzystać osoby od 10. roku życia, ale wyłącznie pod opieką dorosłych lub po zdaniu egzaminu na kartę rowerową. Samodzielna jazda jest dozwolona od 18 lat lub od 14 lat z kartą rowerową. Oczywiście producenci oferują modele dedykowane młodszym użytkownikom (jak Motus Scooty 8,5 Lite), ale korzystanie z nich w przestrzeni publicznej nadal podlega tym samym ograniczeniom wiekowym.

Jakie są ograniczenia prędkości hulajnóg elektrycznych w Polsce?

Zgodnie z polskim prawem maksymalna dozwolona prędkość hulajnogi elektrycznej to 20 km/h niezależnie od strefy, w której się poruszamy. Na drogach dla rowerów i jezdniach także obowiązuje limit 20 km/h, a na chodniku prędkość musi być dostosowana do prędkości pieszych. Wszystkie modele w naszym rankingu są fabrycznie ograniczone do zgodnych z przepisami 20 km/h.

Jak zwiększyć prędkość hulajnogi elektrycznej?

Większość hulajnóg ma elektroniczne ograniczniki prędkości, które czasem można odblokować przez dedykowaną aplikację lub kombinację przycisków na wyświetlaczu. Niektóre modele pozwalają na odblokowanie wyższych prędkości poza publicznymi drogami (np. na prywatnych terenach). Pamiętajmy jednak, że przekraczanie prędkości 20 km/h w przestrzeni publicznej jest nielegalne w Polsce i może skutkować mandatem. Ponadto odblokowanie limitów może unieważnić gwarancję producenta.

Gdzie można jeździć hulajnogą elektryczną?

Hulajnogą elektryczną możemy poruszać się przede wszystkim po drogach dla rowerów i pasach rowerowych, a gdy ich nie ma – po jezdni, gdzie dozwolona prędkość nie przekracza 30 km/h. Po chodniku można jeździć tylko wyjątkowo, gdy na jezdni dozwolona prędkość przekracza 30 km/h i nie ma drogi dla rowerów. Na chodniku musimy ustępować pierwszeństwa pieszym i jechać z prędkością zbliżoną do ich tempa.

Ile kosztuje dobra hulajnoga elektryczna?

Za podstawową, przyzwoitą hulajnogę elektryczną trzeba zapłacić około 1000-1500 zł (jak Motus Scooty 8,5 Lite za 1199 zł). Modele ze średniej półki, oferujące lepsze osiągi i większy zasięg, kosztują między 2000 a 3000 zł (jak RUPTOR R1 V2 za 2799 zł). Za hulajnogi premium z mocnymi silnikami, dużym zasięgiem i zaawansowanym zawieszeniem trzeba zapłacić powyżej 3000 zł (jak Segway-Ninebot ZT3 PRO D za 3599 zł czy Kamikaze K1 Max za 3399 zł).

Autor rankingu: Łukasz Wrzalik

Sprawdź ofertę hulajnóg elektrycznych w x-komie