Jaki wybrać telewizor z najlepszym dźwiękiem?
W artykule znajdziesz
Czy wystarczy posłuchać TV w sklepie?
Jest takie powiedzenie: „koń jaki jest, każdy widzi”. Czy można to rozciągnąć na telewizory i jakość generowanego przez nie dźwięku? Okazuje się, że bardzo trudno, ponieważ ocena jakości brzmienia telewizora nie jest możliwa w warunkach sklepowych. Nawet jeśli znajdziemy porę, w której w sklepie jest względnie cicho, to akustyka wielkiej hali nie ma nic wspólnego z warunkami, jakie panują w naszym domu. Dlatego tak bardzo ważny jest odsłuch telewizora i niezależne testy.
Nie mam miejsca nawet na soundbar. Co robić?
Ktoś mógłby powiedzieć: „kup dobry zestaw kina domowego i będziesz zadowolony”. To prawda, ale co z tymi, którzy po prostu nie mają miejsca na kino domowe? Albo z tymi, którzy nie mają miejsca na soundbar? Albo nie mają środków ani na jedno, ani na drugie? Odpowiedź jest prosta: powinni oni wybrać telewizor z dobrym dźwiękiem.
Czy telewizor z dobrym dźwiękiem musi być zabójczo drogi?
Otóż niekoniecznie. Zacznę od opowiastki. Dobrych parę lat temu, w czasach zaraz po pęknięciu bańki-wydmuszki technologii 3D, jeden ze znanych producentów wprowadził na rynek nowe telewizory. Wśród nich była seria tańszych modeli, które wyposażono w uwaga, uwaga, tylko 1 (słownie: jeden) głośnik.
Niestety, ale nie spodobało się to konsumentom i w sieci zaroiło się od głosów krytycznych. Dominowały opinie w rodzaju „przecież jeden głośnik to tylko mono!”, „tu nie będzie stereofonii” itd. itd. Nikt nie słuchał głosów, że przecież jeden przetwornik, ale o dobrych parametrach technicznych zabrzmi lepiej niż dwa kiepskie głośniki. Nie! Telewizor ma mieć dwa głośniki i basta. No i chyba stąd wzięła się ta niepisana norma, że nawet najtańszy niskobudżetowy telewizor ma dwa głośniki, a nie jeden.
Dwa głośniki to norma. Tylko jak ta norma gra w praktyce?
Od razu zdradzę, że w niniejszym poradniku nie będę polecał telewizorów wyposażonych w zintegrowany z nim soundbar, bowiem takie rozwiązanie, choć często bardzo dobre, znacznie podwyższa koszt telewizora. Przeciwnie, opiszę tylko te modele telewizorów, które wyposażono w 2-4 przetworniki. To właśnie takich modeli jest najwięcej na rynku. Co więcej, mało kto zajmuje się oceną jakości brzmienia z telewizora wyposażonego dwa, trzy lub cztery przetworniki. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Większość producentów woli wysyłać do testów modele drogie, których obrazu i dźwięku nie trzeba będzie się wstydzić. Najlepiej takie z soundbarem i/lub z głośnikami wysokościowymi do efektów Dolby Atmos. Jednakże przeciętnego Kowalskiego czy Nowaka na tego typu rozwiązania po prostu nie stać.
Czy telewizor bez zintegrowanego soundbara może grać dobrze?
Odpowiedź na to pytanie jest dwojaka: tak, może grać dobrze. Z drugiej strony nie będzie przesadą stwierdzenie, że ponad 90% telewizorów mających tylko 2 głośniki gra przeciętnie lub po prostu kiepsko. Jednak, jak już powiedziałem, są chlubne wyjątki, które za chwilę przedstawimy. Ale zanim do tego przejdziemy, czas na opis status quo, czyli tego …
Jakie głośniki stosuje się obecnie w telewizorach?
Skoncentrujemy się na telewizorach klasy podstawowej i średniej, czyli tych, które najczęściej kupuje przeciętny konsument.
Zacznijmy od prostej klasyfikacji. Telewizory możemy podzielić na dwie grupy:
-
telewizory z widocznymi przetwornikami (które z reguły promieniują w dół);
-
telewizory z niewidocznymi przetwornikami (które też promieniują dźwięk w dół).
Do pierwszej grupy należy np. LG OLED55B4 wyposażony w podłużne membrany. Ot taka klasyka gatunku.
Do drugiej zaliczymy np. smuklaki firmy Samsung z serii Q6x, Q7x czy DU8002. W modelach tych, ze względu na ich bardzo smukłą obudowę, membrany pracują w pionie i emitują dźwięk przez wąskie szczeliny.
Nie muszę dodawać, że rozwiązanie numer 1 gra po prostu lepiej – praw fizyki nie da się oszukać.
Telewizory możemy też podzielić według rodzajów przetworników:
-
telewizory z parą przetworników szerokopasmowych;
-
telewizory z parą przetworników szerokopasmowych oraz kopułkami wysokotonowymi.
Do grupy nr 1 należy zdecydowana większość telewizorów na rynku, w tym powyższy LG 55B4 czy pokazany na zdjęciu jego poprzednik LG 55B3.
Z kolei do mniej licznej grupy nr 2 należą takie modele jak np. Sharp 50GP6265 …
… czy Xiaomi L65M5.
Nie muszę chyba wspominać, że zastosowanie kopułki wysokotonowej poprawia jakość i szczegółowość wysokich tonów i to nawet wtedy gdy kopułka promieniuje w dół, a nie na wprost. Pomimo tego, ze względu na wysoką kierunkowość wysokich tonów, lepiej jest gdy kopułka promieniuje w kierunku użytkownika, czyli na wprost.
Głośniki w telewizorach można też dzielić w zależności od rodzaju materiału użytego do wykonania membrany głośników głównych. Jednakże, ponieważ w klasie podstawowej i średniej dominuje papier i jego warianty, tym razem darujemy sobie ten opis. Skupimy się jeszcze na dwóch aspektach: kształcie membrany oraz sposobach wzmacniania niskich tonów.
Jeśli chodzi o kształt membrany przetwornika szerokopasmowego to dominuje rozwiązanie owalno-podłużne (ang. racetrack), jak we wcześniejszych LG B3 i B4 lub Philipsie 65PUS8807 (na zdjęciu poniżej).
Zdarzają się też membrany w kształcie gruszki czy awokado, jak w wielu modelach telewizorów Sony z lat 2022-2023 (na zdjęciu Sony 65X75WL).
Zdarzają się też membrany okrągłe, jak np. w KIVI 32H750NW – tu akurat mamy do czynienia z dwoma membranami na kanał (czyli telewizor ma ich w sumie 4).
Wśród membran tradycyjnych, tj. owalno-podłużnych mamy też dużą rozmaitość rozwiązań. I nie mam tu na myśli tylko podziału na membrany stożkowe czy płaskie, lecz przede wszystkim ich kształt i wzmocnienia mające na celu zwiększenie sztywności.
Do najciekawszych rozwiązań zaliczyłbym to z Samsunga 55S85D …
… czy bardzo dobrze brzmiącego Samsunga 55Q80D …
.. czy mojego osobistego faworyta, jakim jest Samsung 49S90D.
Przykłady można by mnożyć, bowiem rozwiązań i ich odmian jest bardzo dużo. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o tzw. „subwooferach”, które coraz częściej trafiają do telewizorów kosztujących nawet poniżej 2000 złotych, jak np. TCL 55C655.
Niestety, nie są to prawdziwe subwoofery tylko mniej lub bardziej udane przetworniki niskotonowe, których jakość brzmienia jest bardzo zróżnicowana. W każdym razie różnorodność rozwiązań jest bardzo duża. Pomimo ekspansji subwooferów, dominującym sposobem poprawy niskich tonów jest oczywiście układ basrefleksu. Niestety, głośniki wspierane przez układ basrefleksu tez potrafią brzmieć różnie: jedne oferują dudniący, niemalże jednonutowy bas, podczas gdy inne, lepiej zestrojone, całkiem mięsisty bas z dobrą artykulacją.
Problem w tym, że z tych różnorodnych składników producenci wypiekają bardzo różne ciasta. A te, które nam szczególnie dobrze „smakowały” opisujemy poniżej.
Telewizory z najlepszym dźwiękiem - polecane modele
W okresie od stycznia do grudnia 2024 roku jako redakor Geex opublikowałem recenzje 60 telewizorów. Wśród nich były również i te, które wyróżniały się nie tylko swoim obrazem, lecz także jakością dźwięku. Z tej dużej grupy wybraliśmy kilka modeli, które szczególnie utkwiły nam w pamięci (słuchowej), sprawiły dużo frajdy podczas słuchania muzyki i które możemy śmiało polecić wszystkich tym, którzy z braku miejsca lub z innych powodów muszą polegać wyłącznie na dźwięku z telewizora.
Gwarantujemy, że poniższe modele pozytywnie Was zaskoczą. Oto one
Samsung 48S90D
To mój osobisty faworyt w klasie do 50-cali. Po prostu nie słyszałem nic lepszego. W podsumowaniu recenzji napisałem: „Samsung 48S90D zrobił na mnie duże wrażenie i to do tego stopnia, że było mi naprawdę żal, kiedy odjeżdżał z powrotem do producenta. Gorąco go Wam rekomenduję, bowiem tak wyjątkowej kombinacji obrazu i dźwięku w tak niewielkim telewizorze moim zdaniem łatwo nie znajdziecie. Jeszcze raz gorąco, gorąco polecam.
-
wyświetlacz: WOLED
-
przekątna: 48 cali
-
system operacyjny: Tizen
-
cecha szczególna: brzmienie dostrojone przez Samsung Audio Labs w Kalifornii, USA
-
ocena 8/10 - przeczytaj test na Geex
Samsung 55S90D
To oczywiście większy brat pięknie grającego modelu 48-calowego z tej samej serii. W sam raz dla tych, dla których 48 cali to za mało.
-
wyświetlacz: WOLED
-
przekątna: 55 cali
-
system operacyjny: Tizen
-
cecha szczególna: brzmienie dostrojone przez Samsung Audio Labs w Kalifornii, USA
-
ocena 8/10 - przeczytaj test na Geex
Samsung 55Q80D
W swojej recenzji tego modelu napisałem: „Samsung 55Q80D to świetny, uniwersalny telewizor, który sprawdzi się w niemal wszystkich zastosowaniach. Jako doświadczony i wymagający recenzent muszę szczerze przyznać, że Samsung 55Q80D jest tak udany, że mógłbym mieć go u siebie w domu na dłużej. A zatem gorąco go Wam polecam. I do SDR, i do HDR.”
-
wyświetlacz: LCD z podśw. LED
-
przekątna: 55 cali
-
system operacyjny: Tizen
-
cecha szczególna: brzmienie dostrojone przez Samsung Audio Labs w Kalifornii, USA
-
ocena 8/10 - przeczytaj test na Geex
Samsung 55QN85D
Najtańszy 55-calowy Mini LED nie rozczarowuje ani obrazem, ani dźwiękiem. Co ciekawe, w obu tych kategoriach przewyższa … droższy model 55Q92D.
-
wyświetlacz: LCD z podśw. Mini LED
-
przekątna: 55 cali
-
system operacyjny: Tizen
-
cecha szczególna: brzmienie dostrojone przez Samsung Audio Labs w Kalifornii, USA
-
ocena 8/10 - przeczytaj test na Geex
Sony 55XR80 (Bravia 8)
Ci, którzy nie mają miejsca na soundbar i szukają telewizora z niekonwencjonalnym, lecz mocno ponadprzeciętnym dźwiękiem zrobiliby błąd pomijając 55-calową Bravię 8 od Sony. Ten telewizor gra swoim organicznym ekranem i to naprawdę dobrze.
-
wyświetlacz: LCD z podśw. LED
-
przekątna: 55 cali
-
system operacyjny: Tizen
-
cecha szczególna: ekran OLED pobudzany do drgań za pomocą specjalnych wzbudników (tzw. Acoustic Surface)
-
ocena 8/10 - przeczytaj test na Geex
Sony 65XR80 (Bravia 8)
Większy, bo 65-calowy brat modelu 55XR80 gra wyraźnie lepiej od mniejszego brata. Czy to zasługa ekranu o większej powierzchni czy też lepszego toru fonii? Najprawdopodobniej obu tych czynników. Recenzję tego wyjątkowego ekranu znajdziecie na Geex.
-
wyświetlacz: LCD z podśw. LED
-
przekątna: 65 cali
-
system operacyjny: Tizen
-
cecha szczególna: ekran OLED pobudzany do drgań za pomocą specjalnych wzbudników (tzw. Acoustic Surface)
-
ocena 8/10 - przeczytaj test na Geex