To, czy wybierzesz monitor 4K czy Full HD, powinno zależeć od tego, czego potrzebujesz, oczekujesz i jaki masz budżet. Obie rozdzielczości mają swoje zalety i zastosowania (ale też ograniczenia), które warto wziąć pod uwagę przed wrzuceniem konkretnego produktu do wirtualnego koszyka.
Monitor Full HD (1920 x 1080 pikseli) to standard, który przyjął się na tyle, że dziś nawet najtańsze laptopy na rynku obsługują tę rozdzielczość. Full HD doskonale spisuje się w zadaniach „codzienno-roboczych”, takich jak przeglądanie internetu, konsumpcja treści na platformach VOD czy praca biurowa. Jeżeli Twój desktop nie ma wydajnej karty graficznej, konsola nie obsługuje 4K albo po prostu szukasz przystępnego cenowo rozwiązania, monitor o rozdziałce Full HD będzie wyborem rozsądnym i wystarczającym.
Monitor 4K (3840 x 2160) to zdecydowanie „wyższa szkoła jazdy” pod względem jakości obrazu. Większa liczba pikseli oznacza najczęściej (choć nie zawsze) ostrzejsze detale, wyrazistsze kolory, ale też lepszą czytelność małych elementów, co jest trudne do przecenienia przy edycji zdjęć, montażu filmów czy pracy z dużymi arkuszami danych. Monitory 4K to również zauważalny wizualny upgrade w grach. Oferują więcej szczegółów, potencjalnie lepszą immersję, chociaż to wszystko wymaga odpowiednio wydajnego komputera, który da radę „udźwignąć” taką rozdzielczość w „zasobożernych” tytułach.
W największym uproszczeniu – taki, który będzie skrojony pod Twoje potrzeby. Rynek oferuje szeroką gamę modeli, od prostych ekranów do użytku „domowego” po zaawansowane monitory stworzone z myślą o zastosowaniu profesjonalnym.
Jeżeli monitor 4K ma Ci służyć do codziennych, mało wymagających zadań, takich jak przeglądanie internetu, oglądanie filmów i seriali czy okazjonalne granie, rozważ zakup modelu o przekątnej od 27 do 32 cali z matrycą IPS. Czemu IPS? Takie panele charakteryzują się wierniejszym odwzorowaniem kolorów, szerokimi kątami widzenia, w związku z czym obraz będzie przyjemny dla oka nawet po wielu godzinach pracy. Oczywiście podczas wyboru zwróć uwagę na podstawowe parametry, takie jak czas reakcji (im krótszy, tym lepiej) i jasność ekranu (około 300 nitów wystarczy do większości zastosowań, o ile ulokujesz monitor w miejscu, które nie jest mocno nasłonecznione, np. obok okna).
Dla gamera ważniejsze będą funkcje dodatkowe, takie haj wysoka częstotliwość odświeżania (najlepiej wybrać monitor 4K 144 Hz lub z wyższym odświeżaniem) oraz obsługa technologii pokroju G-Sync albo FreeSync, które redukują lub całkowicie eliminują wszelkie „zacięcia” i tearing obrazu, co może być kluczowe w tytułach kompetytywnych. A skoro już przy takich jesteśmy, jeżeli zależy Ci na tym, aby rozgrywka była płynna i precyzyjna, wybierz monitor 4K z krótkim czasem reakcji (np. 1 ms).
Nieco inne wymagania będą mieć profesjonaliści zajmujący się obróbką zdjęć, montowaniem wideo czy szeroko pojmowanym projektowaniem graficznych. Do takich zastosowań polecamy modele z szeroką przestrzenią barwową i wysokim pokryciem gam RGB, AdobeRGB lub DCI-P3. Dobrze również, aby monitor 4K miał funkcje kalibracji kolorów, żeby precyzyjniej dostosować wyświetlane barwy.
Niezależnie, do czego potrzebujesz monitora 4K, zwróć koniecznie uwagę na kwestie ergonomii i łączności. Podstawą jest… (nomen omen) regulowana podstawa, która stanowi wybawienie w dążeniu do wygody pracy. Bardzo dobrze, jeśli urządzenie ma wbudowane złącza, takie jakie USB-C, HDMI 2.1 czy DisplayPort 1.4, które zapewniają łatwość podłączenia urządzeń. Nie zapominaj też o podstawach, to znaczy: zanim kupisz monitor w dużym rozmiarze, upewnij się, że masz wystarczająco dużo miejsca na biurku, żeby go zmieścić.
Na początek zastanów się nad miejscem, w którym planujesz ustawić swój nowy nabytek. Monitory 4K, szczególnie te z przekątną 32 cali lub większą, jak już wspomnieliśmy, potrafią zdominować przestrzeń roboczą. Czy na Twoim biurku gamingowym na pewno jest wystarczająco dużo miejsca? Czy ekran nie będzie zbyt blisko, co w przypadku 4K może być problematyczne, bo zamiast podziwiać ostrość obrazu, będziesz dostrzegać każdy piksel? Odpowiedni dystans to klucz do komfortu.
Kolejna sprawa to wydajność sprzętu, z którym monitor ma współpracować. Rozdzielczość 4K to nie przelewki – jeśli zamierzasz grać w gry lub pracować z materiałami wideo w tej jakości, upewnij się, że Twój komputer ma odpowiednio mocną kartę graficzną. Bez tego monitor o tej rozdziałce może się marnować, a Ty będziesz skazany na obniżanie ustawień grafiki w grach czy wolne działanie programów do edycji.
Nie zapominaj również o ergonomii. Monitor z regulowaną podstawą, możliwością obracania ekranu (pivot) czy zmiany wysokości to nie luksus, a coś, co w praktyce potrafi zdziałać cuda dla Twojego kręgosłupa i oczu. Jeśli często pracujesz przy biurku, zadbaj, aby ekran znajdował się na wysokości wzroku, a jego położenie było łatwe do dostosowania.
Co jeszcze? Łączność. Zwróć uwagę, jakie porty oferuje monitor. Jeśli planujesz podłączać go do laptopa, sprawdź, czy model ma złącze USB-C – to nie tylko wygoda, ale też sposób na redukcję kabli. Dla graczy kluczowe będą HDMI 2.1 i DisplayPort 1.4, które zapewniają wsparcie dla wyższych częstotliwości odświeżania w 4K. A jeśli korzystasz z kilku urządzeń, zastanów się nad modelem z większą liczbą wejść, żeby uniknąć ciągłego przepinania kabli.
I na koniec: budżet. Monitory 4K mogą kosztować od kilkuset złotych do kilku tysięcy. Nie warto przepłacać za funkcje, których nie użyjesz, ale z drugiej strony – oszczędzanie na jakości obrazu czy ergonomii to krok, który szybko odbije się na Twoim komforcie. Pamiętaj, że monitor to inwestycja na lata, więc podejdź do zakupu z rozwagą, analizując swoje potrzeby i możliwości.
Sprawdź ofertę monitorów 4K w sklepie x-kom