ASUS ZenBook 14 UM425IA R7-4700/16GB/512/W10P

Laptop jest bardzo fajny, lekki, w pełni wykonany z aluminium. Wydajny, nie throttuje, na baterii długo trzyma, zwłaszcza po aktualizacji BIOSu.
Są tylko dwie małe wady. Ekran czasem chcę odchylić bardziej, a się już nie da. I dołączony przetwornik dźwięku na jacka jest słabej jakości - co jakiś czas głośno szumi i trzeszczy na sekundę-dwie, a po odłączeniu i podłączeniu słuchawek sam z automatu ustawia głosność na 100 procent i można zawału dostać. Już kilka razy nie wiedziałem co robić: zdjąć słuchawki, odłączyć je, wyłączyć muzykę czy ściszać klawiszem funkcyjnym, co dźwięk jest tak donośny że słuch można sobie uszkodzić..
Ale sam laptop to petarda. Ekran tylko 250nit ale do mieszkania wystarczy w zupełności... Rozwiń dalej

Użytkuję od tygodnia. Sprawuje się bardzo dobrze. Bardzo długi czas pracy na baterii (ok 8 godzin normalnego mojego użytkowania z dodatkowym monitorem podłączonym po HDMI ). Ekran 250 nitów. Można ładować ładowarkami od telefonu ( działa z ładowarką Samsung 2,5A, nie działało z inną mimo że było na niej napisane 3A ). Głośniki działają dużo lepiej niż w moim poprzednim Asusie gdzie był B&O. Jeśli ktoś potrzebuje zintegrowanego NumPada to musi poszukać innego modelu.... Rozwiń dalej

Bardzo lekki, ale szybki. solidnie wykonany. Jedynie to czasem troche glosno uruchamiaja sie witraki, ale w tej obudowie to chyba standard.... Rozwiń dalej

Solidne wykonanie, jednak szybko się nagrzewa i wiatrak bardzo głośno pracuje... Rozwiń dalej

Komputer bardzo zgrabny, lekki. Wydajność lepiej niż zadowalająca. Szybka pamięć, to ewidentnie widać . Bateria wytrzymuje co najmniej 10-12 godzin. Identyfikacja twarzy podczas logowania działa bez zarzutu. Pozytywnie oceniam możliwość zablokowania klawiszy funkcyjnych.... Rozwiń dalej

Tragiczny komputer z chorobami wieku dziecięcego, bo nowsze edycje ponoć pozbawione są głównych wad, przede wszystkim ogromnego GRZANIA SIĘ i małej sztywności.
Komputer naprawdę niesamowicie się grzeje. Najpierw spowodowało to odklejenie ramki ekranu od dołu tam gdzie jest wyrzut ciepłego powietrza. Komputer jest zbyt cienki - nie tylko źle odprowadza ciepło, ale lekko się wygiął w trakcie transportu w torbie.
Nigdy komputera nie rozkręcałem ale temperatura zrobiła swoje i naprężenie przy śrubie odłamało kawałek obudowy. Z tym dało się pracować, natomiast temperatura pozbawiła możliwości pracy odklejając zawias ekrany (okazało się że był tylko przyklejony) - zdjęcie też zamieszczam. Dało się pracować trzymając mocno tę stronę palcami podczas otwierania/zamykania. Niestety w końcu puściła też taśma od ekranu, więc komputer mimo że dalej pracował niestety nie wyświetlał obrazu.... Rozwiń dalej

Tani koń pociągowy. Zaktualizuj system operacyjny, usuń cały żużel z ASUS itp., A laptop będzie działał. W przeciwnym razie podczas startu możesz zasnąć, a otwieranie aplikacji może spowodować, że laptop wyleci przez okno. Ekran będzie wymagał kalibracji kolorów, ponieważ fabryka - ponury. A matryca dla pracownika państwowego jest doskonała, co jest bardzo rzadkie. HDD trzeszczy, porty USB są „ciasne”, wi-fi raczej słabe. Klawiatura jest krótka, głośna, ale wyraźna. Touchpad jest wystarczająco czuły i przyjemny w dotyku. Do pracy biurowej, podróży służbowych itp. całkiem odpowiedni, dla którego został kupiony. Przy takim sprzęcie raczej nie będzie ciągnął zabawek, wideo powinno wyglądać dobrze. Bateria zwykle jeszcze nie robi wrażenia. A pracy jako takiej jeszcze nie było, można kupić.... Rozwiń dalej