Samsung NF210 N550/1024/250/7SE biały

Zdecydowałem się na zakup Samsunga ponieważ w większości serwisów oraz prasie spotkałem się z bardzo przychylnymi recenzjami o innych modelach tej marki. Moi znajomi także stawiają na Samsunga.
Obudowa:
Zewnętrzna jest w kolorze kości słoniowej pewnie jest to jej największy minus choć na razie jeszcze tego nie stwierdziłem (zabrudzenia). Powiedzmy tak jest mało „męska” ale nie to było powodem zakupu właśnie tego modelu, jednak cieszy mnie że nie jest śnieżno biała. Bardzo dobrze spasowana świecąca ale ten kolor ukrywa odbitki palców.
Wewnątrz:
Ciemna kolor taki prawie stalowy, klawisze czarne, lamki kontrole podświetlone na niebiesko-Ładowania zielono/pomarańczowo.
Wszystko dobrze spasowane nie czuć żadnych luzów czy tym podobnych historii zawiasy są pewne i pokrywa chodzi bardzo płynnie a zarazem na tyle ciężko ze nie opada samoczynnie ( w niektórych innych markach zaobserwowałem).
Klawiatura oraz cały obszar obok wykonany z matowego plastiku na którym nie odbijają się palce – to duży plus. Układ klawiszy jest ok są ciche i dobrze je „czuć”. Chyba tylko z przyzwyczajenia do większej klawiatury czasami zamiast prawego klawisza ALT wciskam PRINT…Myślę ż to kwestia przyzwyczajenia się. Będzie mi służył głównie do pisania na wykładach więc muszę się w miarę szybko przestawić
Po włączeniu około 45 minut instalacji Windowsa 7 Starter i możemy działać. System startuje szybko, miałem notebooka asus F3E series i tam trwało to bardzo długo, ale może to wina visty. Pierwszą wadą, jaka rzuciła mi się w oczy jest brak możliwości zmiany tapety! Jest jednak na to sposób (malutki programik "Starter Wallpaper Changer"). Tak to nie mam zastrzeżeń do systemu (nie wymieniałem ram-u!). Trzeba było tylko usunąć kilka testowych wersji programów dołączonych od producenta, aby zwolnić kilkadziesiąt MB i system jest gotowy do użycia! Jeśli chodzi o sprzęt, to marzenie! Nowszy generacyjnie od n450-tki atom n550 (technologia pinetrail czyli zintegrowany układ graficzny, kontrolujący i procesor w jednej kości) jest bardzo wydajny a przy tym energooszczędny, gdyż na trybie oszczędzania energii – 9-10 godzin, na wysokiej wydajności (bez przerwy 100%) ok 6-7,5 godziny. Pamięć DDR3 w przyszłości planuje zakup kości 2GB.
Na razie używam go do pisania, oglądania filmów dobrze sobie radzi z odtwarzaczami.
Po doinstalowaniu codeców można oglądać wszystko. Filmy chodzą płynnie chociaż niektóre w wersji HD lubią się przycinać. Pozostałe formaty jak avi (divixy), wmv, mpg hulają bardzo dobrze, zero zwolnień i przycięć.
dźwięk z głośników gra bardzo czysto, głośno!! i wyraźnie co jest miłym zaskoczeniem jak na tak mały sprzęt. Matryca wyświetlacza matowa. Touchpad działa świetnie, jest bardzo czuły i odpowiedniej wielkości, ja mam dość duże dłonie dlatego wraz z notebookiem zakupiłem myszkę bezprzewodową w technologii bluetooth. Nawiasem mówiąc jest to idealne wyjście gdy netbook podłączony jest do telewizora a ja leżę na kanapie.

Bateria, 6 celowa ląduje się bardzo szybko. Jest to bateria o pojemności 6600mAh48Wh i wystarcza tak jak w modelu NF110 i NF 310 na około 10,7h (realne 8-9h)zabawy(informacje na stronach mówią o 14,5h ale jest to przy baterii 8850mAh 66Wh niedostępnej jeszcze w Europie).

Chłodzenie. Na przyzwoitym poziomie. Drugi stopień prędkości wentylatora włącza się rzadko i tylko na chwile. Nawet nie wiem czy jest trzeci stopień.

Podsumowując NF 210 ma bardzo ładny desing(jak wszystkie z serii NF) kolorystyka odwrotna niż w NF110 bo białe klawisze są bardzo niepraktyczne a cena pośrednia miedzy modelem wyże(310)j i niżej(110).warto też kupić sprzęt z protokołem bluetooth, przesyłanie zdjęć czy informacji z telefonem, podłączenie myszy. Nie warto bać się systemy Wini7, jest miły dużo lepszy niż vista większy niż xp, ale xp ma problem z wybudzeniem i hibernacją(sam długo gryzłem się z myślami nad wyborem systemu i rozważałem zakup starszego modelu ale z win xp).
Jestem bardzo zadowolony z dokonanego przemyślanego wyboru. Polecam ten sprzęt serdecznie i mam nadzieje że moja opinia będzie przydatna dla kogoś kto tak jak ja waha się nad wyborem modelu.

... Rozwiń dalej