MSI GeForce RTX 4070 Ti GAMING X TRIO 12GB GDDR6X

Widać że karta "premium". Wszystko ok poza może wspomnianą podpórką pod kartę - nie we wszystkich obudowach będzie pasować przez różny rozstaw śrub lub dystansów przy śledziach. W moim przypadku musi wlecieć coś customowego (może z drukarki 3d - sporo różnych fajnych projektów w internecie jeśli ktoś ma dostęp do drukarek 3d).
I teraz najciekawsze! Mój stary zasilacz 625W poddał się tej karcie i po ok. godzinnych testach ledwo już chciał włączyć komputer. Jakakolwiek próba odpalenia obciążenia karty kończyła się odcięciem zasilania.
Co najważniejsze chyba dla wszystkich teraz!!! CEWKI.
Na starym zasilaczu byłem wręcz przerażony jak te cewki głośno "grają".
Po zmianie zasilacza na nowy 750W od Cooler Master MWE v2 gold CISZA!!!
Nie słychać prawie w ogóle cewek. Może delikatnie jak jest dużo FPS ale to trzeba się przysunąć do budy i nasłuchiwać to może ktoś wyłapie.
Ustawiłem manualnie 30% wentylatory bo te seryjne włączają się na poziomie 60 stopni (przy moich ustawieniach karta pracuje max do 60 stopni!).
Dodatkowo po zrobionym Undervoltingu na 0.950V przy 2685Mhz rdzeniu i 11000Mhz pamięciach (+500 OC) karta nie pobiera więcej jak 200W przy obciążeniu 100% (średnio 150-170W). Przy mniej obciążających tytułahc gdzie karta się nudzi jest to średnio 50-120W!!!
Kończąc już tą nudną pewnie dla wielu opinię dodam że nie sądziłem że będę używał karty do skalowania DL z 4k do 2k (monitor 1440p). Nie potrzebny więcej nawet AA a wszystko na ULTRA/Wysokich detalach chodzi na scapowanych 141Hz przy GSyncu. No normalnie kosmos! Nie wiem jak inne konstrukcje innych producentów ale jeśli również tak jest to seria 4070ti jest warta wydanych pieniędzy! :)... Rozwiń dalej

Karta jest bardzo wydajna chłodna i cicha, podoba Mi się jej wygląd. Używam jej w celach rozrywkowych do grania i nie słyszałem żadnego piszczenia cewek, mam ją 2 dni. Zrobiłem jedynie 2 stres testy na Valley Benchamark i FurMark by sprawdzić czy działa stabilnie i nic się nie sypie i jest tak jak powinno być. Jedyna wada to cena karta jest droga, ale czasy nie są normalne.... Rozwiń dalej

Przesiadka z 2070s, po drodze epizod z 6800xt (który piszczał jak płaska 18). Po 50 dniach waki Owoce oddały pieniądz, akurat na premierę 4070ti. Długo zastanawiałem się czy dołożyć tysiąca. Czy żałuję ? W żadnym wypadku! Karta w 1440P śmiga wspaniale! RDR, Cyber, Hunt, COD, wszystko leci na ultra aż miło. Karta się nie grzeje, do tej pory osiągnęła maksymalnie 63C. Nie słychać wentylatorów, cewki siedzą cicho. Brak problemów ze sterownikami, co przy Radku występowało od samego początku. Wykonanie karty, na bardzo dobrym poziomie, jakość materiałów na +. Słaba jest jedynie przejściówka do zasilacza, krótka, mało elastyczna. Jeśli ktoś decyduję się na 4xxx, to polecam od razu zasilacz z nowym złączem.... Rozwiń dalej

U mnie chodzi wyśmienicie w 1440p. Temperatury dobre, wiatraki ciche, czasami przy max obciążeniu lekko słychać cewki - ale nie zawsze - mi to nie przeszkadza, tym bardziej, ze w słuchawkach gram. Wspornik mógłby być inny, podstawiany pod kartę, a nie przykręcany do obudowy, co nie daje 100% stabilności, ale u mnie nie ma tragedii. W sumie jedyny minus to cena ;)... Rozwiń dalej

Karta godna polecenia, uzywam juz tydzien i jak dotad jestem zadowolony. (choć mogłaby być troszkę tańsza). Zero piszczenia cewek, bardzo dobra kultura pracy (max 70c, wentylatory nawet 1500 rpm za bardzo nie hałasują). Jedyny minus jaki jak dotąd znalazlem to podpórka do karty. Do obudowy beQuiet pure base 500, średnio pasuje (chodzi o rozstaw śrub).... Rozwiń dalej

Karta wygląda ślicznie i jedyny problem jaki napotkałem to trudność z montowaniem, ale to głównie przez wielkość chłodzenia CPU (noctua nh-d15). Z uwagi na wielkość polecałbym zainwestować we wspornik, bo ten dołączony w zestawie jest dość tandetny. Przechodząc z GTX1070ti różnica jest niesamowita.... Rozwiń dalej

Przeskok ogromny z gtx 1060, krta bardzo wydajna cicha i żadnych problemów z temperaturą.... Rozwiń dalej

...od 6 lat czekałem na kartę, która mogła by godnie zastąpić MSI Gtx 1080 gaming X , stało się MSI kolejny raz nie zawiodło, solidna konstrukcja, wentylatory na łożyskach kulkowych, jak moja poprzednia, karta nie słyszalna,ray tracing high performance w 4k 45-70 fps temp.max 72 stop..(Cyberpunk)...pobór mocy 280W, jeżeli chcemy zaoszczędzić energii, dajemy 2k, dla monitora 60hz włączamy vsync..( max fps.60 )...grafika może być na max, pobór mocy 110-140W ...karta nie jest tania, ale za jakość i technologie trzeba płacić, moja poprzedniczka w 2017 r. cena 2480 pln, obecna 4600 i na kolejne kilka lat solidny sprzęt !!!...( platforma test. cpu: AMD 5800 X3D, Arous Elite B450 i M2 Lexar 1TB M.2 PCIe Gen4 NVMe NM790....... Rozwiń dalej

Wszystko w najlepszym porządku. Najbardziej obawiałem się piszczących cewek, ale mój egzemplarz daje radę i jest naprawdę spoko. Na szybko zrobiłem UV do 0.95mV przy taktowaniu 2715MHz i w tytułach, które obecnie ogrywam (Dead Space, The Callisto Protocol) wciąga ok 160W. Jest cicho, chłodno, wydajnie - gram w rozdziałce 1440p i dla mnie ta karta w zupełności jest wystarczająca.... Rozwiń dalej

Dobra karta. Masywne chłodzenie skutecznie odprowadza ciepło i jest ciche. Żadnego piszczenia cewek.
Wydajnościowo jest świetnie. Gram w 1440p i ta karta ciągnie wszystko w ustawieniach ultra. Można nawet komfortowo grać w Cyberpunka z włączonym Path Tracingiem oczywiście z DLSS.... Rozwiń dalej

Przesiadka z 2070 super to noc a dzień.

Kupiona z ryzenem 5800 3dx i każda gra na ultra w 1440p śmiga na 100-140 fps (Gry z RT trochę mniej ale w granicy 60-80 bez frame gen)

Nic nie piszczy dla mnie głośność karty jest ok temp w stresie 67 stopni... Rozwiń dalej

Całkiem średnia... Rozwiń dalej

Karta bardzo wydajna w porównaniu z moim starym Rx5700xt wzrost wydajność to jakieś 60%po włączeniu dlls to już wgl tylko czy to normalne że w spoczynku dobija do 40 stopni ? obudowa z 4 wiatrakami... Rozwiń dalej

Wydajna, cicha i chłodna. Godna polecenia 👍... Rozwiń dalej

Świetna karta przy 4K spokojnie w grach śmiga cichutka działa elegancko... Rozwiń dalej