Kiano Vision Travel Set

W pierwszych dniach użytkowania sprawuje się bardzo dobrze, prawie bezproblemowo.
Nie da się w łatwy i stabilny sposób udostępniać ekranu z telefonu, ale powiedzmy sobie szczerze, to nie jest bardzo potrzebna opcja. Przesyłanie przez kabel oraz wgrane aplikacje działają bez zarzutu. Przy pierwszym teście akumulator wytrzymał całego shreka, więc spełni oczekiwania.... Rozwiń dalej

Jak za tę cenę całkiem ok choć mółby mieć te 1080p. Pewnie to nie standard, mój rzutnik ma milimetrową ryskę na lampie (zapewne wada fabryczna), gdzie przy oddalonym obrazie ma ona około 10cm (taka kreska biała, nie rzuca się bardzo w oczy ale jest widoczna szczegolnie przy czarnym obrazie). Nie wiem jak w innych rzutnikach ale ten android to troche lipa. Netflix nie jest w wersji na tv i włącza się tryb myszki, gdzie przyciskami na pilocie sterujemy kursorem w pionie i poziomie, trche to denerwuje a nie można pobrać innej ani nawet odinstalować tej aplikacji. Prime Video, HBO, Disney działają ok (są aplikacje dedykowane do tv) ale trzeba pobrać ze sklepu googla, netflix niestety nie. Po hdmi działa ok. Jezeli chodzi o miracast to z IP działa ok, z androidem miałem jakiś problem że tel nie widział projetora (pomimo tej samej sieci), ale nie próbowałem go rozwiązać. Na plus na pewno powerbank, lampa tez jest wystarczajaca do oglądania wieczorem przy zasłoniętych roletach dzień/noc. Automatyczna korekcja trapezowa raz działa, raz nie. Ja jestem zwolennikiem ręcznej. Jeżeli chodzi o głośnik to przy oglądaniu we dwójkę wieczorem jest ok, ustawiamy na mniej wiecej połowę głośności (ale rzutnik jest tuż za naszymi głowami). Radzę się nie zrażać do jakości na samym początku (ja tak miałem i chciałem go oddawać) - idzie się do tego przyzwyczaić i ogląda się dobrze. Warto mieć jednak cierpliwość do ustawinia samego obrazu (ostrość, nachylenie rzutnika, korekcja trapezowa), najlepiej działa jak jest ustawiony pod kątem około 90°, wyświetlanie z pochylonego rzutnika np 45 lub 135° zawsze będzie wiązało się z brakiem ostrości na górze lub dole obrazu. Na pewno nie jest to tv oled, gdzie czarne jest czarne a kolory są mega nasycone. Jest po prostu ok, tak 5/10 a że cena jest stosunkowa niska to dwa punkciki więcej - 7/10.... Rozwiń dalej