Blaupunkt Comfort 112 Wireless czarny (bezprzewodowe)

Bardzo udane słuchawki bezprzewodowe. Łamią utartą opinię o tym że tanie słuchawki przewodowe są lepsze od nawet bardzo drogich bezprzewodowych. Dobra jakość wykonania nie odstaje od słuchawek na kablu w podobnej cenie. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to regulator głośności mógłby być bardziej ergonomiczny i trzeba użyć dość dużej siły aby wcisnąć do końca wtyk jack do obudowy nadajnika (niedociśnięty powoduje że działa tylko jeden kanał). Do podłączenia do komputera wystarcza sam przewód USB. Zapewnia on zasilanie i ładowanie stacji nadawczej oraz połączenie dzięki któremu jest ona traktowana przez komputer jako domyślna karta dźwiękowa. Jeśli jednak umieścimy wtyk jack 3,5mm w jej otworze uruchomimy wejście analogowe. Drugi koniec kabla podłączamy wtedy do gniazda jack 3,5mm bądź przy użyciu dołączonych przejściówek 6,3mm lub 2xRCA . Do jej zasilania wystarcza niemal dowolny port USB typu A np z TV, DVD lub BLU-RAY . Niektóre urządzenia mogą jednak wprowadzić tędy spore zakłócenia do pracy toru analogowego. Pozostaje wtedy odłączać ładowanie do odsłuchu.
Na zdjęciach nie widać że rozsuwając słuchawki pałąk wewnątrz jest metalowy. Muszle słuchawek maja obrys eliptyczny (podobnie jak w niektórych modelach słuchawek Sennheiser), co sprawia że przy ich niewielkich rozmiarze są słuchawkami wokół-usznymi. Poduszki są odpowiednio miękkie i bardzo wygodne a ich nacisk niezbyt duży. Ich niekonwencjonalny projekt sprawia że są bardzo uniwersalne.
Najlepiej sprawdza się z komputerem. Można je wygodnie używać ze sprzętem RTV domowym i przenośnym. Przy bieganiu mogą jednak nie trzymać się wystarczająco mocno na głowie. Pobór energij słuchawek jest faktycznie jeszcze niższy niż deklarowany przez producenta. Na akumulatorach Ni-MH 900 mAh (dość wiekowych) działały 23~30 godzin. Co sprawia że jeśli nie będą używane zbyt często można pozostać na zasilaniu ich bateriami.Zasięg jest dobry, choć przez 2 ściany (jedna żelbetowa)pojawiają się wyraźne zniekształcenia cyfrowe. System wymiany baterii jest w nich dopracowany wzorowo. Wysoka jakość dźwięku ma nacisk położony na skraje pasma. Średnie tony trzymają również dobry poziom. Typ obudowy trzeba uznać za zamknięty co zapewnia dość dobrą izolację od otoczenia. Cyfrowa transmisja dźwięku zapewnia faktycznie bardzo niski poziom szumów, nieosiągalny dla słuchawek analogowych z transmisją FM. Sam kształt muszli nie każdemu musi przypaść do gustu, bo gdzieś trzeba było pomieścić baterie R3 i całe ucho. Dlatego są dość grube.Przy cenie za jaką można je nabyć w X-kom uważam że są bezkonkurencyjne.... Rozwiń dalej

Mam te słuchawki tak ze 3 -4 lata i zawsze używałem ich do telewizora a jak zaczołem podłączć do laptopa to bardzo urywają połaczenie z internetem. jak je podgłaśniam to słychać trzeszczenie. gdyby nie to to dla mnie były by idealne.... Rozwiń dalej

Po przeczytaniu kilku komentarzy zdecydowałem się na te słuchawki ale powiem szczerze, w obliczu fontanny zachwytów mnie produkt rozczarował. Mimo genialnie wykonanego etui same słuchawki przejawiały oznaki niedorobienia. Pseudochromy były niedokładnie położone co rzucało się w oczy. Połówki obudowy transmitera były źle spasowane. Co do jakości dźwięku to byłoby ok gdyby nie fakt że przerywały przy ruchach głową, a po odejściu o 5 metrów od transmitera przerywały już strasznie. Może za nadto wybrzydzam albo trafiłem na trefny egzemplarz ale na szczęście ze zwrotem nie było problemów i słuchaweczki wymieniłem na Creative Aurvana Live. Jednak co kabel to kabel... Pozdrawiam... Rozwiń dalej

a dla mnie do z lekka dziadostwo, szumią przy podgłaszaniu i nie tylko. tracą zasięg już przez szybę i przez jedną ścianę. lubię tą markę ale może tylko mi się taki siep trafił.... Rozwiń dalej

Dźwięk mnie zadowala, choć trochę brakuje wysokich tonów. Poduszki są wygodne w moim przypadku - opis wskazuje na słuchawki nauszne a ja mam na tyle małe uszy, że używam słuchawek jako wokółuszne. Szkoda, że czasem nadajnik kłóci się z bezprzewodową myszką ale nie zawsze tak się dzieje - nie wiem czemu.
Używam w pracy dosyć długo słucham i dają radę.... Rozwiń dalej

Ma3x - Musiałeś chyba faktycznie trafić na trefny egzemplarz.
U mnie niema z tym żadnego problemu. Mam tylko pewne zastrzeżenia co do dość kontrowersyjnego wykończenia dość miękkim przezroczystym tworzywem pól pod którymi widnieje logo Blaupunkt i ich model. Ale to już kwestia gustu.... Rozwiń dalej

Ps Słuchawki (moje) wyłączają się po 5 minutach co do sekundy , jeśli nie reprodukują żadnego dźwięku. Równocześnie robi to nadajnik. W instrukcji można przeczytać że dzieje się tak po ponad 10-ciu minutach. W pudełku znajdziemy bardzo praktyczne i dobrze wykonane sztywne etui które mieści słuchawki wraz ze wszystkimi dołączonymi akcesoriami. Nie widać go na zdjęciach.
Waga 230 g podana jest z bateriami. Producent podaje że ważą bez baterii około 205 g . Moje ważą 211 gram. To faktycznie niewiele jak na ich dość solidną konstrukcję.... Rozwiń dalej

To jest SKANDAL! po pierwsze, w skali 6 punktowej mają u mnie 7 punktów, pytam się, czemu skala jest tylko 6 punktowa ?! :D. Po drugie, skandaliczna to jest ta cena :) 159 to obraza dla słuchawek typu beats. Bo za 159 zł otrzymujemy bardzo dobry produkt, z bardzo praktycznym etui w bardzo ale to bardzo przystępnej cenie. X-kom wstydźcie się :P za tyle sprzedawać te słuchawki, podnieście cenę chociaż o 100 - 150 zł :)... Rozwiń dalej