HTC VIVE Cosmos

Najważniejsze jest to, że można spakować je w małą torbę i grać u kogoś, bo rozłożenie i konfiguracja trwa 10 minut.

Czasem nie łapią dobrze kontrolerów przy złym świetle, albo jak je masz blisko twarzy (patrz strzelanie z łuku), ale to nie jest jakiś wielki problem.

Zwykłe baterie wytrzymają na dzień grania, akumulatorki góra 3 dni.

Minusem jest także to, że mało gier jest robionych pod te gogle i trzeba pobierać customowe, nie zawsze dobre ustawienia kontrolerów.

PS: Jesteśmy studentami xD... Rozwiń dalej

To mój pierwszy Headset VR, pierwsze wrażenia nie do opisania całkiem inny wymiar rozrywki, szczególnie do gustu przypadło mi BeatSabre ale to już klasyk na tę platformę. Co do trackingu nie mam porównania z innymi zestawami ale brak stacji śledzących nie ujmuje zabawie. Zaletą tego headsetu jest mobilność: wystarczą gogle, piloty oraz LinkBox i można zaczynać zabawę. Miałem problem z podłączeniem do laptopa, gdyż nie ma złącza DP ale wystarczyła zwykła przejściówka USB-C TB3 na DP i śmiga... Rozwiń dalej

Swych gogli nie kupiłem w x-kom ale często tu zaglądam więc wyrażę subiektywną opinie.
Gogle ładnie wykonane, kable z grubą miękką gumową izolacją odporną na "niegodziwe traktowanie podczas toczonych VR pojedynków"
Problem niestety w moim przypadku stwarza kiepsko napisana aplikacja Vive Port. Gogle czasem są wykrywane prawidłowo a czasem muszę je restartować parę razy by móc na nich zagrać (ciągle mam komunikat włóż gogle i rozejrzyj się po pomieszczeniu) czasem pomaga tylko restart całego komputera.
Jakość odwzorowanego obrazu nie powala choć słyszałem że w konkurencyjnych goglach jest gorzej. Ja natomiast widzę pojedyncze pixele co w połączeniu z błędnikiem wywołuje mdłości po dynamiczniejszej rozgrywce.
Niestety wyregulowanie ostrości nie zawsze w moim przypadku odbywa się w 100% poprawnie. Miewam wrażenie że nie jestem w stanie ustawić ostrości tak by całe pole rozgrywki było ostre. Śledzenie za pomocą systemu kamer działa dobrze o ile mamy dobrze oświetlony pokój z elementami wyróżniającymi się w tle, np. szafki i regały a nie puste białe ściany.
Nie mniej jednak pierwszy moment spędzony w Half Life Alyx zwala z nóg! człowiek krzyczy WOW! a po kilku godzinach ogrywania pozycji, po zdjęciu googli musiałem dojść do siebie i przestawić się na normalne poruszanie na własnych nogach - serio
W mej ocenie jest to pozycja must have dla każdego entuzjasty oraz zapalonego gracza ale po ograniu kilku najważniejszych tytułów pewnie sprzedaż ten sprzęt dalej ... to chyba jeszcze nie czas na vr'ową rewolucję... Rozwiń dalej

Gogle kupiłem z outletu, za 2899 zł. w sumie to tylko opakowanie było lekko przerwane, nic poza tym. Do gogli miałem kod na 6 miesięcy korzystania z VIVAPORT-u, to ważna rzecz, ponieważ ten kod upoważnia do grania w prawie że wszystkie gry VR bez opłat przez okres 6 miesięcy. Jak kupowałem gogle to była stosowana informacja że jest ten kod, teraz widzę że nikt o tym nie wspomina, warto to sprawdzić. Gogle nie mają krystalicznego obrazu, nie wiem po co o tym HTC wspomina, ale i tak polecam.... Rozwiń dalej

Okulary super! Miałem rift S ale były problemy z zasilaniem przez port USB, unordowałem się prez 6 miesięcy z Oculusem, który ostatecznie i tak mnie zignorował ponieważ jest to również błąd po stronie Windows10 po aktualizacji.
HTC Cosmos działają bez najmniejszego problemu. Po ostatniej aktualizacji zero problemów z trackingiem bez latarni. Gry śmigają aż miło. Wygodne, gdyż można je zakładać na okulary. Aha nawet na GTX970 i 16 ram ograłem Half Life Alyx, które również polecam... Rozwiń dalej

Mam je od jakiegos czasu i sprawuja sie swietnie , jedyny minus to czasem rozlaczanie sie kontrolerow i tracenie trackingu ale zauwazylem ze jest to zalezene od baterii , ja dalem akumulatorki z Duracell i problem znikl chyba ze sie jest w ciemnym pomieszczeniu to sie zdarza takie cos ala malo kiedy . Polecam !!... Rozwiń dalej

świetnie się przy nim bawie, mimo iż nie jest w niektórych momentach tak dokładny jak wersje z latarniami, to jednak wciaż jestem zadowolony z zakupu... Rozwiń dalej

Kłopot sprawia dopasowanie do twarzy i głowy, jakby za mały rozmiar, słuchawki odskakują od uszu, ale może z czasem się dostosuję? Niezmiernie skromna dokumentacja, za to w wielu językach. Poza tym OK niezła zabawa.... Rozwiń dalej

Okulary ok, słuchawki przy nich za bardzo odstają i nie można do końca cieszyć się całkiem dobrym dźwiękiem. Kontrolery nie są zbyt wygodne.... Rozwiń dalej

Mam i używam od pół roku, wiec mogę już napisać, co sądzę o sprzęcie. Najlepiej wypunktować plusy i minusy
Na plus :
-Dobra jakość obrazu, 90Hz, 110 stopni i kolory
-Twarz zmieści się z okularami, nawet sporych rozmiarów (okulary :P)
-W miarę dobre słuchawki w zestawie (które można zdemontować)
-Można podglądać rzeczywiste otoczenie przez kamerki
-Przyłbica jest przydatna
-Gogle nie są przypisane do fb :) wiec można komuś pożyczyć. Banalnie łatwe w montażu
-Tracking nie jest taki zły jak twierdzą recenzje z 2019. Powiedzmy że jest ok ale trzeba pamiętać o odpowiednim oświetleniu w pokoju, zrobić update firmware od htc i najważniejsze, włączyć program beta w konsoli. Wiadomo, że jak schowasz kontroler pod pachę to kamery go zgubią :)
Robiłem test "dwóch rąk w rzędzie" np w pokoju steam, kontrolery nie gubiły się, wirtualne łapki trzymały rząd. (najnowsze akt i wł. program beta) Również trzymanie "blisko twarzy" jest poprawione

Na minus :
-Tracking potrzebuję specyficznych warunków, nie za ciemno, nie za jasno. Trzeba uważać np jak jest lampa nad głową, żeby nie prześwietliła światła z kontrolera.
Jak masz ładny pusty pokój z jasnymi panelami, to różnie może być.
Gogle lepiej śledzą jak masz jakieś graty w pokoju, półki obrazy itd.
-Ciężkie kontrolery
-Przy dłuższych sesjach gogle robią się wyraźnie ciepłe, lekko grzeją. Mogli pokusić się o bardziej przewiewne materiały, bo łatwo się jest w nich spocić (szczególnie w lato)
-Brakuje regulacji głębokości, mam wrażenie, że szkła są trochę za daleko od oczów... Rozwiń dalej

Same gogle (wyświetlacz) są bardzo dobre. Wysoka rozdziała z standardowym dla VR odświeżaniem robi swoje. Kontrolery są tragiczne. Są ciężkie (ale to można jeszcze zignorować) i mają fatalne śledzenie. Najmniejsza pierdoła potrafi wystrzelić wirtualny kontroler na drugi koniec pokoju i za chwile teleportować go z powrotem tylko dla tego że obręcz została lekko zasłonięta ręką. Headset da się używać, ale do gier typu Beat Saber w której precyzja jest w miarę ważna, nie ma co liczyć na żadne cuda.... Rozwiń dalej

Tracking tak zły, że boli... Rozwiń dalej