MAONO AU-MH601

Słuchawki o bardzo dobrej jakości dźwięku. Wygodne i dobrze izolują zewnętrzne hałasy. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości.... Rozwiń dalej

Z ręką na sercu mogę polecić produkt. Oceniając produkt po obrazku stwierdziłem "A kolejny chinol za parę groszy co będzie grał tak samo jak każda inna podróbka" i tutaj się pomyliłem. Słuchawki są dobrze i starannie wykonane, wyglądają na masywne i dobrze trzymają się na uchu.Po testach wielu słuchawek dźwięk mogę porównać do renomowanych, popularnych firm. Minusem bądź nie mogą być nauszniki jednak wiadomo przy dłuższym użytkowaniu z każdej innej firmy się wytrą.... Rozwiń dalej

ISK HD9999 wysiadają... Maono po raz kolejny pokazuje klasę.... Rozwiń dalej

Wow. Świetne słuchawki do odsłuchu. Mega wygodne. Brzmienie typowo detaliczne. Do instrumentów i produkcji ? nic lepszego w tej cenie.... Rozwiń dalej

Dobre... Rozwiń dalej

Jak za tą cenę bardzo fajne. Trochę masywne, dość ciężkie jak dla mnie, ale bardzo mają wygodne poduszki, które obejmują moje całe płatki uszu. Za tę cenę jestem bardzo zadowolona. Chociaż jeśli ktoś liczy na niesamowitą barwę dźwięku to niech szuka droższych modeli. Te są okej. Ani złe, ani super wybitne, jak dla mnie dźwięk jest płaski bez głębi, nie ma tego efektu wow. Jak za tę cenę to są naprawdę w porządku, ale nic ponad to. Plus za wyciszenie nie spodziewałam, że będą tak tłumić, ale wiem też, że inne słuchawki sobie jeszcze lepiej potrafią z tym radzić. Ogólnie jestem zadowolona z zakupu, polecam.... Rozwiń dalej

Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły te słuchawki. Mają wszystko co potrzebne, są mega wygodne i mają rewelacyjną cenę 😎 kupiłbym drugi raz bez wahania... Rozwiń dalej

bardzo dobre słuchawki i dzięki specyficznemu kablowi nie plącze się... Rozwiń dalej

Jest Ok.... Rozwiń dalej

Same słuchawki sprawują się naprawdę świetnie i w tej cenie nie znalazłem żadnego godnego rywala. Zasługują na 6 gwiazdek bezdyskusyjnie.

Inaczej sprawa się ma co do kabla. Specyfikacja mówi:
Odłączany kabel: nie
Długość kabla: 3

No wszystko fajnie tylko nikt nie napisał że kabel jest tak naprawdę odłączany od słuchawek. I może nie byłoby z tym takiego problemu gdyby ten 3 metrowy kabel nie był zwinięty w jakiś rulonik, który faktycznie ma może 1m z możliwością rozciągnięcia. Nie wiem kto wpadł na taki wspaniały pomysł, żeby musieć ciągnąć kabel żeby go rozciągnąć. Gniazdo zarówno w komputerze jak i w urządzeniu, do którego go podłączamy może się przez to bardzo łatwo wyrobić. W zasadzie to zastanawiam się nad zwrotem z uwagi na dołączony kabel - nie po to płacimy ponad 100zł za słuchawki żeby zaraz wszystkie gniazda zostały wyrobione.... Rozwiń dalej