Nieporozumieniem jest zaliczenie tego urządzenia do serii profesjonalnych. Od tego typu urządzeń oczekuje się czegoś więcej. Osobiście dałem się na to nabrać próbując wykorzystać to urządzenie również jako niskoobciążoną kserokopiarkę /do 50 stron dziennie/. Po skopiowaniu każdej strony podawanej ręcznie i pliku z podajnika drukarka robi sobie przerwę techniczną na czyszczenie i pozycjonowanie głowicy. Chodzi o drobne kilkanaście sekund absolutnej bezczynności i oczekiwania na gotowość! Spowolnienia zdarzają się również w czasie kopiowania większej ilości kopii, a po każdej partii przerwa jest obowiązkowa, nawet po jednej kopii. Kserowanie książki zajmie wieki, więc lepiej zapomnijcie o ciekawych funkcjach, które to urządzenie posiada. Jakość druku i kopiowania jest zadowalająca choć nie radzi sobie z kopiowaniem słabych jakościowo np. FV wydrukowanych igłówką. Ponadto cienki papier zacina się w górnym podajniku. Dlaczego nie podawać ręcznie większej ilości (!!!) - czytaj wcześniej. Irytujący jest ciągle powtarzający się komunikat o wyczerpującym się tuszu. Dodatkowo spowalnia to pracę bo trzeba go wyłączyć. Pojawia się komunikat zacięcia papieru co skutkuje koniecznością otwierania klapy z tyłu urządzenia. Po otwarciu okazuje się, że papier się nie zaciął i trzeba wyłączyć drukarkę, żeby komunikat zniknął i dało się dalej drukować lub kopiować. Obciążenie 5000 szt. na tydzień to niesmaczny żart. Na skopiowanie połowy z tego braknie miesiąca! Skaner jest OK, panel dotykowy, łączność WiFi również.
PODSUMOWANIE: To raczej drukarka dla hobbystów, albo osób bez układu nerwowego. Dodam jeszcze, że kupiłem ją do biura projektów. Pomyłka.
1