Gigabyte Radeon RX 6600 EAGLE 8GB GDDR6

Co prawda jestem świeżo po pierwszych testach karty, ale już coś można powiedzieć.

PLUSY:
- karta bardzo cicha (jak nie AMD)
- temperatury w czasie grania/renderingu w okolicach 65-70°C
- temperatury w spoczynku 33°C
- zużycie w czasie przeglądania internetu 3W - a więc jest super

MINUSY:
- ten plastik na karcie to tandeta jakich mało. Mój prawie 6 letni RX470 XFX był z lepszego, a w dodatku tam był blackplate metalowy, karta ciężka i solidna
- blackplate? nie, to ten sam tandetny plastik, karta jest lekka, aż za bardzo.
- cena za kartę + materiały, z których zostało wykonane chłodzenie GIGABYTE to komedia. Ten świat zmierza w złym kierunku. Na ten moment karta działa, ale nie darzę tego chłodzenia zbytnim zaufaniem.

Jak wdać, minusy przeze mnie omawiane skupiają się głównie na jakości wykonania + ceny, która kompletnie nie jest adekwatna do tego, co otrzymujemy, a co powinniśmy otrzymać za taką kwotę. Jeśli to komuś nie przeszkadza, to pod względem działania oraz głośności karty, daję spokojnie 5/5.

Pozdrawiam.... Rozwiń dalej

Kartę kupiłem w x-kom za 999zł. W tej cenie, do grania w 1080p w zupełności wystarczy. Generalnie na początku warto, jeśli mamy taką możliwość, w BIOSie włączyć opcję resizable BAR, w tytułach, które to obsługują (np. RDR2) potrafi to całkiem widocznie podnieść wydajność. Druga sprawa, to po instalacji sterowników od AMD, warto wejść w dostrajanie GPU i zdjąć ograniczenia mocy, które domyślnie jest ustawione na 100W, co powoduje nagłe spadki wydajności przy skokowym wzroście zapotrzebowania na moc obliczeniową. Po zdjęciu ograniczenia, GPU pobierze sobie do 120W, w zależności od potrzeb i potrafi wtedy wyciągnąć 5-10 klatek na sekundę wiecej. Jeśli chodzi o kulturę pracy, to na GPU 120W jest w porządku, karta zdecydowanie cichsza od poprzedniej, tj. Gigabyte RX480 z dwoma wentylatorami. Po za tym FSR 2.0 na prawdę działa dobrze i potrafi dogenerować 30-50% fps więcej, warto włączyć, nie ze względu na wykręcanie jak największej ilości fps, ale chociażby na zmniejszenie zapotrzebowania na moc przy vsync'u co przekłada się na spadek temperatury i cichszą pracę. Reasumując, polecam do grania w 1080p.... Rozwiń dalej

Ze względu na to co się dzieje cena+wydajność tej karty jest na OK. Karta po wydajności bardzo podobna do GeForce 3060. Stosownie ceny - no niestety jeśli nawet x-kom by sprzedawał ja za 1500zł nie zdążylibyście by ją kupić, no bo górnicy (#*!%$)... Żyjemy w takie czasy absurdu.... Rozwiń dalej

Działa bez throttlingu.
Ale wykonanie tandetne (eagle 3060 też kiepska jest ale w ręce lepsza ), wentylatory malutkie i głośne - trzeba ręcznie regulować ich prędkość bo dla mnie nie do zniesienia z komputerem zamkniętym pod biurkiem... Rozwiń dalej

Działa fajnie razem z i5 11400f... Rozwiń dalej

Posiadam ją już lekko ponad rok. Świetna Karta, niszczy konkurencję nvidii swoją ceną i wydajnością - rok temu gdy ją kupowałem: była najbardziej opłacalną kartą, w tym momencie dalej jest. Jeśli chodzi o tą edycję gigabyte:
jak za tą cenę - wystarczająca. Małe wentylatory potrafią się rozkręcić i być głośne, ale można to zmienić łatwo w sterownikach. A noo, jeśli chodzi o sterowniki - przez 14 miesięcy posiadania tej karty nigdy nie zdarzyły mi się z nimi problemy, mimo że robiłem wiele rzeczy- od grania, przez montowanie filmów, po rendering. Więc jeśli wahasz się między kupnem nvidii a amd, przez opinie sprzed kilku lat o słabych sterowniach amd - kupuj amd.... Rozwiń dalej

To już moja trzecia karta z chłodzeniem WindForce. W porównaniu do poprzedników (HD6850 i HD7950) tryb półpasywny dużo daje (cisza do 55*C), potem startuje na ok 1500 rpm i jest słyszalny ale nie głośny. Ogólnie karta nie przekracza 65*C pod Furmarkiem, w grach dobija do 60*C.
Gdyby tak jeszcze kosztowała 900-1000zł to byłby ideał.... Rozwiń dalej

Po kilku tygodniach użytkowania mogę powiedzieć że spoko karta. Wcześniej miałem gtx 1080 i uważam że ta 6600 jest od niego z 15 % wydajniejsza a przede wszystkim ma 3 lata gwarancji... Rozwiń dalej

Kupiłem pierwszego dnia na premierę zanim się wyprzedały za 2424 z przesyłką. Żałuję trochę, że nie dopłaciłem wtedy 200zł do wersji XT, ale ta też działa nienajgorzej. Temperatury niskie, wydajnościowo też na ten moment jak dla mnie wystarczająca, ale raczej nie jest to wybór na lata.... Rozwiń dalej

Kartę kupiłem prawie 3 tygodnie temu, od razu jak się pojawiła i mogę co nieco już o niej powiedzieć.

Jakość wykonania, potwierdzam – jest średnia.

Co do głośności to pracuje ona w trybie pół-pasywnym, a więc w Windowsie wentylatory nie obracają się w ogóle. Jeśli komuś nie działa tryb półpasywny to proponuje zainstalować najnowsze sterowniki – u mnie Windows sam jakieś pobrał i dopiero po ich usunięciu i wgraniu najnowszych wszystko działa tak jak należy. Podczas grania, po OC gdzie rdzeń pracuje realnie z częstotliwością ok. 2500 MHz, pamięci podkręcone są do 1900 MHz (max ile pozwala sterownik), power limit +20%, wentylatory osiągają max 65-70 %, co się przekłada na ok. 2100 obr./min., a karta ma wtedy max 70’c na rdzeniu i 90’ c na tzw. hot spot, więc mogłoby być lepiej, biorąc pod uwagę, że mamy przecież do czynienia z dużym, 3-wentylatorowym chłodzeniem. Obroty oczywiście można regulować za pomocą sterowników – z ciekawości sprawdziłem, że 100 % to ponad 3000 obr./min i wtedy mówiąc kolokwialnie łeb urywa, ciężko usiedzieć. Ale okolice 2000 obr./min. podczas grania są akceptowalne moim zdaniem.

Wydajność Radeona RX 6600 jaka jest, każdy wie (w większości testów jest kilka procent słabsza niż RTX 3060). Ale trzeba wziąć pod uwagę, że w momencie gdy ją kupowałem kosztowała 2400 zł przy cenach RTX 3060 oscylujących w granicach 3000 zł, więc wydaje mi się, że 600 zł więcej za kilka procent wydajności to za duża dopłata.

Oczywiście zgodzę się, że cena 2400 zł za tą kartę jest kosmiczna, ale tylko wtedy gdy kupujemy cały nowy komputer, a nie modernizujemy starego. Nie możemy tracić z pola widzenia faktu, że wszystkie karty graficzne są horrendalnie drogie, te używane również. Ja wymieniłem ją z półtora rocznego GTX 1660, którego sprzedałem za 1800 zł, a więc dopłata wyniosła mnie 600 zł. W normalnych czasach myślę, że RX 6600 nie powinien kosztować więcej niż 1000 zł, ale z kolei GTX 1660 byłby wart nie więcej niż 500 zł, a więc dałoby to dopłatę ok. 500 zł.... Rozwiń dalej

W dzisiejszych czasach i przy obecnych cenach karta do FHD jest zadowalająca, niskie zużycie energii oraz przyzwoite temperatury, wiadomo ray-tracing wypada słabo ale cz to aż tak potrzebne.... Rozwiń dalej

Super za tę cenę
- cicha
- ładna
- spoko osiągi... Rozwiń dalej

Karta głośna, bez korekty krzywej obrotów się nie obejdzie. Poza tym wszystko w porządku.... Rozwiń dalej

Do full HD na ten moment wydajność karty wystarczająca do średnich/wysokich ustawień w grach. Jak dla mnie produkt wystarczający, zwłaszcza później 1000 zł.... Rozwiń dalej

Mam tą kartę już kilka miesięcy i radzi sobie dobrze. Puki co nie wystąpiły u mnie problemy nie sterownikami. Grafika nie grzeje się, nie piszczy głośno, działa tak jak należy.... Rozwiń dalej