LG IPS235V-BN czarny

Monitor godny polecenia, matryca na IPS LED robi duże wrażenie szczególnie kiedy przesiadamy sie z TN, z czystym sumieniem za takie pieniadze wart jest dużej uwagi, posiadam go od kilku dni i jestem bardzo zadowolony jedynie co mnie niesamowicie drażni to stopka monitora wykonana z plastiku na wysoki połysk (siedlisko kurzu) poza tym cala reszta jest jak najbardziej w porządku, dla użytkownika w warunkach domowych to super monitor w rozsadnej cenie... Rozwiń dalej

Monitor godny polecenia, matryca na IPS LED robi duże wrażenie szczególnie kiedy przesiadamy sie z TN, z czystym sumieniem za takie pieniadze wart jest dużej uwagi, posiadam go od kilku dni i jestem bardzo zadowolony jedynie co mnie niesamowicie drażni to stopka monitora wykonana z plastiku na wysoki połysk (siedlisko kurzu) poza tym cala reszta jest jak najbardziej w porządku, dla użytkownika w warunkach domowych to super monitor w rozsadnej cenie... Rozwiń dalej

Byłby bardzo fajny, gdyby go nie było słychać. Przy odrobinie wprawy, regulując jasnością można zagrać na nim melodyjkę. Nie piszczy tylko przy jasności 100% (słaba (tania) elektronika?).... Rozwiń dalej

Bardzo udany zakup. Obraz o wiele lepszy niż w matrycach TN, w szczególności tych bez podświetlania LED - jak np. 24" panele Samsunga z obsługą TV. Kąty widzenia na poziomie 178 st. są oczywiście absurdem, ale bez zmiany jasności czy odbioru kolorów można spokojnie siedzieć 45 st. w każdą stronę od prostopadłej do monitora (a więc efektywnie 90 st.z idealnym obrazem). Kolory naprawdę są dobre i widać sporą różnicę między ciepłym, pośrednim, a zimnym obrazem. Można na nim również obrabiać tekstury, co na matrycach TN jest niemożliwe bo co najmniej 10 poziomów gradientu w dowolnym kolorze jest niewidoczne. Wąska, czarna ramka jest bardzo korzystna, obsługa menu oraz półkolista niebieska dioda (można wyłączyć) - obie jak najbardziej użyteczne i ergonomiczne. Ekran zmienia natężenie jasności dopiero przy patrzeniu na niego "od góry" - więc lepiej jest na niego zawsze spoglądać "od dołu". Tak więc wychylenie w tył, choć zmniejsza odbieraną powierzchnię ekranu musi być wykorzystywane przez każdego, kto ma czułość na punkcie wierności obrazu. Trochę nierówna jest praca zawiasu wychylenia. Są monitory, które mają go działającego perfekcyjnie.
Teraz wady. Błyszcząca czarna powłoka z miękkiego plastiku, to pomyłka. Powierzchnia taka niesamowicie się kurzy i nie wytrzymuje bez zarysowania kontaktu ze szczotką do mebli od odkurzacza. Jedyny nieuszkadzający sposób odkurzania tego monitora, to nowiutka ściera na mikrofibrze bo mokra szmata też spowoduje zacieki. Szczególnie duży problem jest ze stopką monitora, która jest kompletnie nieergonomiczna (półkoliście wypukła), więc z definicji najbardziej się kurzy i jest to super widoczne. Czy może kiedyś jakiś spec zaprojektować ją jako pojemnik na ołówki, długopisy, albo chociaż na zapasowe miejsce dla myszy lub pojemnik na kable/kontrolery gier? I bez tego wściekłego idealnie połyskliwego plastiku, którego można zarysować paznokciem, albo nawet pędzlem do golenia. :)

Generalnie poza drobiazgami monitor warty dużego polecenia.
Szczególnie w cenie tylko 200 zł droższej niż najsłabsze padło istniejące na rynku.
W zestawie jest nawet dość długi kabel DVI, czego się nie spodziewałem.... Rozwiń dalej