MSI MPG 341CQPX QD-OLED

Czy to fajny monitor - tak. Czy to monitor dla każdego - nie. Troszkę monitorów w życiu się już naoglądałem, ale ten zaskoczył mnie pozytywnie wyeliminowaniem praktycznie każdej wady nie"oledowych" technologii. Smużenie, ghosting praktycznie nie istnieją, czas reakcji to jakaś abstrakcja. Podobno qdoledy nie radzą sobie z gsync/ freesync (głównie efekt stroboskopu).. ale szczerze, nawet bez tych opcji synchronizacji obrazu niemożliwe jest dopatrzeć się artefaktów. W moim przypadku ogromną bolączką to brak softu pod macOS - jestem multiplatformowy, brak sofu pod maca skutecznie utrudnia mi życie. Dodatkowo przełącznik KVM działa dosć.. dziwnie? Tzn gdy monitor się uśpi to tracę myszkę i klawiaturę, nie jestem w stanie wybudzić komputera inaczej niż ponownie włączyć i wyłączyć monitor. Muszę zgodzić się z niektórymi opiniami co do ostrości czcionek - ciężko oprzeć się wrażeniu że jest z nimi coś delikatnie nie tak, są ostre ale w porównaniu 1:1 z inną matrycą są gorszej jakości - nie mniej na co dzień do pracy nie przeszkadza, ale warto to mieć na uwadze. Gry wyglądają perfecto, tryb HDR + 240Hz i prawdziwie czarna czerń robią robotę. Gdyby cena była niższa, skusiłbym się na ocenę 5, ale za tą cenę można znaleźć coś równie dobrego (o ile nie lepszego) bez wyżej wymienionych wad. Pomimo to, myślę że i tak nie zamieniłbym tego monitora na inny... Rozwiń dalej

super... Rozwiń dalej

Przesiadka z IPSa ( LG ) .. zupełnie inna klasa. OLEDy to kolejny przeskok jakościowy.
Nie wiem jak w jasnym świetle ( ale pewnie średnio jak większość ) ale w ciemnym pomieszczeniu bardzo jasny - do tego stopnia, że cały czas musze mu zmniejszać jasność ( 30% to już i tak za dużo jak jest duzo jasnego ). Generalnie super sprawdzają się wszystkie "Dark theme" tam gdzie się da. 0 problemów znanych z IPSów ( jak nierówne podświetlenie matrycy ). Super, że wbudowany KVM i USB-C - nawet jeżeli nie korzystamy to przynajmniej łatwiej naładować inne rzeczy :)

Jedyny minus ( ale to naprawdę trzeba się mocno przyglądac i wiedzieć czego szukać ) - jak jesteśmy blisko i mamy dużo tekstu na jasnym tle to trochę widać kolorowe rzeczy na brzegach ( przy każdej recenzji tych generacji QD-OLEDów się to pojawia ) . Za to w normalnej pracy ( zwłaszcza w ciemnym IDE ) nic takiego nie widać.... Rozwiń dalej

Bardzo dobry monitor. Obraz żywy, kolory nasycone. Jasność ponad wystarczająca.... Rozwiń dalej

Przeszedłem na ten monitor z IPS Full HD. Inne epoki.... Czarna czerń robi różnicę (faktycznie najbardziej widoczne jest to nocą, jednak w ciągu dnia jest spoko), wyjście usb c też się przydaje. Mam nadzieję że Oled Care zrobi różnicę względem konkurencji i wydłuży czas życia monitora :)... Rozwiń dalej

Swiezo zakupiony monitor MSI MPG 341CQPX QD-OLED jest super. Obraz jest niesamowity - kolory żywe a czerń głęboka. W porównaniu do mojego poprzedniego monitora TN, różnica jest kolosalna. Dodatkowe opcje KVM oraz PIP/PBP na plus - przydaja sie podczas multitaskingu pomiedzy pracowym laptopem a pctem. Polecam ten monitor.... Rozwiń dalej

Co do monitora jak i jego funkcji, jestem bardzo zadowolony. Posiada on kilka funkcji, które pozwalają na mniejsze wypalanie się panelu QD-OLED, takie jak wykrywanie statycznych miejsc na monitorze czy paska zadań, jeżeli ten się nie chowa automatycznie, oraz ich przyciemnianie, które możemy wcześniej zdefiniować, określając, jak bardzo mają być te miejsca przyciemnione. Monitor posiada też dosyć rozbudowane funkcje celowników dla graczy. Możemy przepozycjonować celownik, jeżeli ten nie nakłada się z miejscem w grze, w które celujemy, oraz wspomaganie celowania w postaci powiększenia w samym centrum ekranu. Co do jeszcze jednej funkcji ochrony OLED-a, której monitor proponuje zastosowanie co 4 godziny, mi osobiście to okienko, które wyskakuje co 4 godziny, nie przeszkadza, ale słyszałem, że inni trochę na to narzekali. Tego powiadomienia nie da się wyłączyć, ale można zmniejszyć częstotliwość jego pojawiania się do co 16 godzin. Jeżeli funkcja ta się pojawi i ją anulujemy, to albo znowu wyskoczy po 4 godzinach, albo wykona się automatycznie po wyłączeniu monitora. Co do kolorów, kontrastu i innych aspektów obrazu, nie mam zbyt wyrobionego zdania, ponieważ to mój pierwszy monitor OLED-owy/QD-OLED-owy i nie mam jakiegokolwiek porównania poza moim starym monitorem LED-owym VA. Przeskok jakościowy był jednak bardzo odczuwalny pod względem obrazu, kolorów i kontrastu.... Rozwiń dalej

Ogólnie monitorem jestem zachwycony, poza problemem, że najprawdopodobniej trafił mi się wadliwy egzemplarz. Na zdjęciu, które udostępniłem, widać kilka wypalonych linii, z czego jedna od razu na jednolitych ciemnych kolorach kłuje w oczy. Z tego, co wiem, takie linie powinny pojawiać się po kilku miesiącach mniej prawidłowego użytkowania, a mi już takie artefakty dostrzegłem po 5 godzinach użytkowania. Podejrzewam, że mogła to być sprawa wadliwej funkcji ochrony OLED-ów wbudowanej w monitor, która sama po 4 godzinach wyskoczyła i zaproponowała wykonanie tego zabiegu. I po godzinie na ciemniejszym kolorze dostrzegłem tę linię.... Rozwiń dalej

Po przesiadce z monitora na martycy VA jest zauważalna różnica we wszystkim czyli kolory, HDR , perfekcyjna czerń , kąty widzenia idealne. Na pewno QD Oled też ma jakieś wady ale przy takiej jakości obrazu są mało istotne. Monitor używam w ciemnym pokoju.... Rozwiń dalej