Epson L130

Długo zastanawiałem się nad zakupem drukarki, głównym rywalem Epsona L130 był Canon Pixma iP7250. Za Canonem przemawiał Duplex, wbudowane Wi-Fi, możliwość druku z tabletu/smartfona, nadruk na CD oraz dużo niższa cena.
Byłem już bliski zamówienia tamtej drukarki kiedy nauczony doświadczeniem (poprzednio miałem Canona MP550) sprawdziłem ceny tuszy i... obliczyłem, że rocznie wydam na tusz dwu krotność (ponad 600zł) ceny drukarki.
To sprawiło, że uważniej spojrzałem na droższą L130. Fabrycznie wbudowany system CISS (automatycznego uzupełniania atramentu) stawia tą drukarkę lata świetlne wyżej niż iP7250.
Według moich obliczeń zastaw wszystkich ORYGINALNYCH tuszy (100zł) będę musiał kupować co półtora roku albo rzadziej, jedynie czarny tusz będę musiał kupować częściej (+/- raz do roku). Sytuacja cenowa drukarek zmienia się diametralnie jeżeli do ceny samego urządzenia dodamy cenę jego 3-letniej eksploatacji (tyle trwa gwarancja Epsona, co najmniej tyle będzie działał).
Dla ścisłości podam cyferki
Drukarka + 3 lata eksploatacji
Canon
275+1800=2075zł
Epson
450+300= 750zł (przyjmując czarny tusz raz do roku, kolorowe tusze raz na półtora, co i tak jest czasem zaokrąglonym mocno na niekorzyść Epsona).
Jak dla mnie (i pewnie nie tylko dla mnie) takie wyliczenia zmieniają diametralnie sytuację przez co jestem w stanie zrezygnować z (w większości zbędnych) bajerów i dołożyć niewielką sumę 175zł do urządzenia niż później zapłacić blisko DWA TYSIĄCE! złotych za zaledwie 3 lata eksploatacji.
Dodatkowo OGROMNY PLUS dla obsługi sklepu X-kom. Drukarka zmówiona w czwartek o 21 była do odbioru już następnego dnia o 11. Szczerze mówiąc spodziewałem się drukarki w poniedziałek a tu taka miła niespodzianka :)... Rozwiń dalej

Posiadam L355. Polecam serię tych drukarek. Tania w eksploatacji, przy zabawie z ustawieniami wydruku można uzyskać naprawdę wysoką jakość. A co do zamienników, to w moim przypadku zero problemów, kupuje butelki po 250 ml i dają rade. Jak na razie mam drukarkę 2 lata i 2 razy musiałem resetować wskaźnik. Wydrukowałem jakieś 2000 stron chyba :D. A dla nie wtajemniczonych, z tym resetowaniem chodzi o to, że drukarka zlicza wydrukowane strony i prosi, żeby skontaktować się z serwisem. Można to wy-resetować programem z internetu, więc to żaden problem. Po prostu jest to uciążliwe. W modelu L355 mogę drukować z urządzeń mobilnych (aplikacja na android), więc naprawdę polecam :)... Rozwiń dalej

Generalnie używam od 4 lat serii drukarek Epson z systemem CISS. Mogę potwierdzić, że przeszacowałeś wyliczenia związane z częstotliwością zakupu tuszy. Jako jeden z niewielu na rynku Epson nie przekłamuje podanej wydajności. Kilka uwag do potencjalnych posiadaczy sprzętu:
- nigdy nie wyłączać zasilania drukarki, ma być na permanentnym stand-by, zapobiega to zasychaniu głowic.
- raz miesiącu wykonać procedurę czyszczenia głowic;
- unikać jak ognia zamienników atramentów, oznaczają tylko kłopoty, wpływ na koszty eksploatacyjne dla domowego użytkownika znikomy.
- drukarka wrażliwa na jakość papieru. Jak zależy mi na prezentacyjnej jakości to używam papiery epsona z serii ink lub bright (nie przekłamują kolorów, jak tanie zamienniki z allegro), do codziennych wydruków używam Kodak do wydruków atramentowych. Mniej pyli, nie marszczy się tak bardzo i 2-3 zł na ryzie jestem w stanie zaakceptować.
Jedyna wada to wkurzająca procedura podawania kodów. Drukarka uważa, że tusz się skończył dużo wcześniej niż faktycznie to ma miejsce. Po 4-5 zmianach jest to całkowicie nie zsynchronizowane (ostatnio poprosiła o kod przy 85% zapełnieniu zbiornika). Szczególnie męczące jak drukarka jest podpięta do routera a nie bezpośrednio do komputera, bo trzeba przepinać kabel USB przy przejść przez procedurę.

Reszta bez uwag. Najstarsza L800 działa już 5 rok bez problemu, a wydrukowała 1-2 tysięcy zdjęci w pełnej jakości na papierze A4, zwykłych wydruków nie liczę.
Biorąc po uwagę kancerogenność drukarek laserowych, nie widzę alternatywy do użytku domowego niż seria CISS Epson'a... Rozwiń dalej

System stałego zasilania tuszem wykorzystany w drukarce Epson L130 okazuje się bardzo ekonomiczny w praktyce. Dzięki niemu drukuje, drukuje a tuszy jakby nie ubywało. Jakość wydruków jest bardzo zadowalająca, a samo urzadzenie szybko pracuje. Gabarytowo tez jest niewielkie dlatego mozna ją umieścic w wygodnym dla siebie miejscu. Tania w eksploatacji, cicha, jak narazie nie zauwazyłam żadnych wad w trakcie uzytkowania. Polecam
... Rozwiń dalej

Prosta drukarka na warunki domowe, drukuje w miarę szybko, jakość wydruków jest doskonała, a obsługa banalnie prosta. Nawet wydrukowane zdjęcia nieźle się prezentują. Jedynie ręczne ustawienie tuszu może niektórym sprawić problem ale wystarczy przeczytać dokładnie instrukcję. ... Rozwiń dalej

Rozpisywać się nie będę, powiem krótko.Drukarka tania w utrzymaniu, głównie wymiana tuszu, bardzo ciekawym rozwiązaniem. Druk mocny, wyraźny, szybkość nie powala, ale w domowym użytku na pewno wystarczy. Szczerzę mogę polecić. ... Rozwiń dalej

Szukałem dobrej, niedrogiej drukarki, która zagwarantuje mi niskie
koszty wydruków. Drukuje już ponad rok (a drukuje bardzo, bardzo dużo)
i jeszcze nie miałem potrzeby uzupełniania. Przy innych drukarkach
zazwyczaj co 8 miesięcy musiałem uzupełniać. Jakość wydruku bardzo dobra. Drukarka pracuje bardzo szybko, cicho i jest prosta w obsłudze.
Szczególnie polecam, jeśli ktos dużo drukuje, napewno zaoszczędzicie... Rozwiń dalej

Super drukarka... Rozwiń dalej