Audio-Technica ATH-M50X Czarny

Świetne słuchawki. Są bardzo wygodne i łatwo dostosować je do swojej czachy. Niektóre słuchawki mimo, że mają świetny dźwięk to dłuższe w nich siedzenie powoduje dyskomfort typu bolące uczy, ale tutaj tego jeszcze nie odczułem, a potrafię w nich długo siedzieć. Z racji, że mam do czynienia również z produkcją muzyki, cenię sobie jakość dźwięku i te słuchawki są świetne. Zdecydowanie zasługują na tak dobre recenzje i opinie jakie posiadają.... Rozwiń dalej

Jedne z najlepszych słuchawek zakłada się je i jest się w innym świecie... Rozwiń dalej

Na świeżo po zakupie powiem, że bardzo dobrze się słucha, choć brzmią nieco "nietypowo". Nie jestem audiofilem, ale własnymi słowami opisałbym to tak: nadmiernie klarowna góra (może to właśnie ten aspekt "monitorowy"), bardzo ciepłe i wręcz zamulone basy, chwilami zmieniające się w niepodzielną basową "bułę", ale jeszcze bez jakichś dziwnych zjawisk akustycznych (jednak w dolnych pasmach to na pewno nie są "monitory"). W rezultacie nawet słuchając naprawdę dobrze zrealizowanych nagrań (płyty ECM-u) mam chwilami wrażenie, że siedzę z głową w talerzach perkusisty, za to kontrabas gra b. głośno, ale trochę zza ściany. Mimo wszystko wolę to, niż np. nadmiernie selektywny, suchy bas. Czuję, że ich brzmienie da się lubić, a te słuchawki zostaną u mnie na długo (wcześniej 2 inne modele innych firm oddałem).

PS. Jakość obsługi i sama atmosfera w salonie X-kom przy odbiorze zamówienia - rewelacja. Wytchnienie po wcześniejszych zakupach w ryjących banię "elektromarketach".... Rozwiń dalej

sluchawki bardzo fajne jak za te cene, polecam je wygrzac z 50h bo graja wtedy mniej szorstko i sa bardziej wyraziste i ogolnie dzwiek zyskuje wiec jesli odrazu dzwiek sie komus nie spodoba to polecam je na noc zostawic na dwa dni i bedzie lepiej :D... Rozwiń dalej

Bardzo dobra jakość dzwięku... Rozwiń dalej

Słuchawki dobre, ale potrzebują dobrego wzmacniacza by pokazać na co je stać, scena jest dobra , dźwięk jest jasny , soprany są czyste , bass jest bardzo dobry , łagodny i pełny, Za mało jest tego realizmu który producent zachwala, Czasami bass nachodzi lekko na średnie częstotliwości, Tak najbardziej cenie w tych słuchawkach to bass który jest inny , taki bardzo łagodny i dynamiczny , Tak czy siak nie polecam audiofilom ponieważ to jeszcze nie ta cena, spodziewałem się troszeczkę więcej ale cóż... Rozwiń dalej

Grają cudnie ale jak na mój wielki łeb, trochę za małe. Docisk pałąka bardzo mocny. Doskonale izolują od otoczenia. Niestety moje małżowiny są chyba dużo większe od standardu japońskiego i nie mieszczą się w muszlach. Mnie osobiście bolą od tego uszy dlatego trochę mnie dziwi że nikt nie ma podobnego problemu.... Rozwiń dalej

mam te słuchawki już 3 lata, tylko w innej wersji kolorystycznej, super jakość brzmienia oraz wykonania wysokim poziomie. Dodatkowym bardzo dużym plusem jest odczepiany przewód oraz 3 w zestawie.... Rozwiń dalej

Przesiadka z HD669 z integrą na to cudo z Pridigy Cube to istny miód... Rozwiń dalej

Słuchawki bardzo dobre, polecam dla każdego fana cięższych brzmień... Rozwiń dalej

Bardzo dobre rzeczywiste, czyste brzmienie nie podciągane elektroniczne. Mocne basy. Produkt godny polecenia.... Rozwiń dalej

Jedne z lepszych słuchawek jakie kupiłem. Bardzo dobry dźwięk z dobrym basem - ale nie przesadzonym... Rozwiń dalej

Posiadam od ok. 3 lat, do muzyki i gier używane razem z SoundBlasterem GX6 (łącznie czas pracy z 5000h)
Jakość dźwięku na plus, słuchawki mimo wszystko skręcają w te basy odrobinę . Do filmów również rewelacja.
Spadły mi na ziemię z 30 razy, po kablu przejechałem kilkukrotnie krzesłem. Słuchawki dalej jak nowe. Generalnie czołg, można używać jako narzędzia samoobrony.
Jedyne ślady użycia to gąbki nauszne - ścierają się dość mocno z czasem.
Początkowo mocny uścisk pałąka uregulował się po ok. miesiącu.... Rozwiń dalej

słuchawki dostałem w prezencie urodzinowym i to jest chyba najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek mi sprawiono. uwielbiam słuchać bardzo ciężkiej muzyki, klasyki i czasami mieszanek elektronicznych. te słuchawki eksponują górę i środek, nie wymagają specjalnego dostrajania programowym equalizerem (świetnie brzmią na płaskim ustawieniu, chociaż czasami trzeba je podregulować przy albumach z lat '70 czy '80), słyszalny jest praktycznie każdy instrument z osobna. nie sprawdzą się jakoś rewelacyjnie osobom, które siedzą w klimatach klubowych bez podbicia basu i delikatnego obniżenia sopranów przy pomocy softu, ale to naprawdę detal, bo dźwięk będzie i tak bardzo zadowalający.
poza tym wygoda i lekkość to dosłownie bajka. jak przy każdych konstrukcjach zamkniętych uszy po jakimś czasie zaczynają się męczyć, ale nie ma uczucia ciężkości na głowie nawet po kilku godzinach użytkowania.
dołączone przewody to kolejny plus. są świetne, podłączone do głośników poprawiły ich dźwięk, więc miedź i wtyki są dobrej jakości. poza tym nie są sztywne jak pręt zbrojeniowy tylko miękkie przez co można je dopasować do własnych potrzeb i chociażby miejsca na zagraconym biurku. nie ściągają też słuchawek z uszu przy szybszych ruchach głowy.
polecam jak żadne inne.... Rozwiń dalej

bardzo dobre słuchawki co działają bez wzmacniaczy ze wszystkiego... Rozwiń dalej