Klawiatury SteelSeries

Klawiatury dla graczy SteelSeries

Klawiatury SteelSeries polecają się do gier (i nie tylko)

Są takie klawiatury, które robią wszystko, żeby ułatwić Ci życie. SteelSeries to właśnie ten typ – nie tylko w świecie gamingu, ale i wszędzie tam, gdzie klikanie w klawisze to chleb powszedni. Nieważne, czy akurat podejmujesz dwusetną próbę pokonania ostatniego bossa w soulslike’u, czy wypełniasz wniosek o urlop na żądanie, klawiatury SteelSeries zawsze staną na wysokości zadania (a przy okazji będą zjawiskowo wyglądać).

Co wyróżnia te klawiatury? Między innymi szybkość reakcji, precyzja, no i przełączniki, które klikają się z takim wdziękiem, że aż nie chce się przerywać rozgrywki. Modele pokroju Apex Pro czy Apex 7 zmienią Twoje biurko w kosmiczne centrum dowodzenia wszechświatem – oświetlenie RGB jest tu tak imponujące, że zrezygnujesz z korzystania z żarówek w żyrandolu (tak naprawdę to nie).

Ale SteelSeries nie musi kończyć się na gamingu. Te klawiatury bez problemu (i z wielką przyjemnością) wykorzystasz także w codziennych zadaniach. Piszesz raport? Plan podboju świata? A może po prostu zrywasz z kimś a Messengerze? Komfort pisania jest tu na takim poziomie, że każda praca nagle wydaje się mniej straszna.

Przewodowa czy bezprzewodowa? Jaką klawiaturę SteelSeries kupić?

To odwieczny dylemat – jak kawa czarna czy z mlekiem, pizza z ananasem albo bez. Przewodowa czy bezprzewodowa? Odpowiedź zależy od Twoich potrzeb i tego, jakim typem gracza (albo użytkownika) jesteś.

Jeśli grasz tak poważnie, że nawet Twoja myszka ma swoje miejsce przy świątecznym stole, przewodowa klawiatura SteelSeries będzie jak najlepszy przyjaciel – niezawodna i zawsze tam, gdzie trzeba. Taki SteelSeries Apex Pro to sprzęt dla tych, którzy chcą mieć pewność, że każde kliknięcie trafi tam, gdzie powinno, bez żadnych opóźnień. Kabel może i plącze się pod biurkiem, ale nigdy nie odmówi współpracy w połowie online’owej potyczki.

Bezprzewodowe klawiatury SteelSeries to z kolei propozycja dla tych, którzy lubią przestrzeń i estetykę. SteelSeries Apex Pro TKL Wireless daje Ci pełną swobodę – czy grasz przy biurku, na kanapie, czy nawet z daleka, wpatrując się w ekran jak snajper na misji. A bateria? Spokojnie, zanim się rozładuje, zdążysz wygrać pół ligi, napisać kilka maili i jeszcze obejrzeć serial na Netfliksie.

Mechaniczne, membranowe, optyczne, hybrydowe. Czym się różnią przełączniki w klawiaturach SteelSeries?

Przełączniki w klawiaturach to takie serce i płuca każdego klikacza. SteelSeries oferuje różne typy, bo wie, że każdy użytkownik ma swoje preferencje – jeden lubi dynamiczne sprinty, drugi woli komfortowy spacer. Przyjrzyjmy się więc, co który przełącznik ma do zaoferowania.

• Mechaniczne – to jak wziąć klasyczny samochód wyścigowy i dać mu dodatkowe turbo. Klikasz, słyszysz, czujesz – dokładnie w tej kolejności. Mechaniczne przełączniki, jak QX2, nie biorą jeńców: są głośne, szybkie i wieczne. No dobra, może nie wieczne, ale spokojnie przetrwają Twoje wszystkie rage quity.
• Membranowe – cichutkie i miękkie jak Twój ulubiony kocyk. Nie robią wokół siebie hałasu, ale swoje zadanie wykonują z klasą. Idealne dla tych, którzy piszą, pracują, grają i nie chcą, żeby ich klikanie było soundtrackiem życia domowników.
• Optyczne – to trochę jak jazda na desce hoverboard – szybkie, nowoczesne i wciąż trochę kosmiczne. Światło rejestruje każdy Twój ruch z prędkością, której nawet nie zauważasz, a Ty zyskujesz czas, żeby znów udowodnić, że w rankingu liczy się tylko pierwsze miejsce.
• Hybrydowe – złoty środek dla niezdecydowanych. Miękkość membrany, precyzja mechaniki – to jak espresso z mlekiem: jednocześnie budzi i łagodzi. Sprawdzą się, jeśli potrzebujesz sprzętu do wszystkiego, od gier po pisanie epickiego scenariusza serialu na Netfliksa.

Poznaj pełną ofertę klawiatur SteelSeries w x-komie